Trzeba je próbować zrozumieć.Ubrały się na czarno na znak żałoby - tyle dzieci zamordowanych, w samej Polsce miliony. Teraz pod pozorem protestu wykrzyczą swój ból i pustkę i spróbują zagłuszyć sumiemie. Wódka, prochy i imprezy nie wystarczają. I wspomną tych łajdaków, którym było wygodnie dać "na zabieg". A 'upadły' przez chwilę będzie zadowolony. Upiory wrócą nocą.
Osobiście znam jedną osobę, która chętnie - jeśli okoliczności na to pozwolą - wzięłaby udział w tej manifestacji. Jest to starsza ode mnie osoba, matka dzieci, bardzo doświadczona życiem, która doskonale wie, zapewniam, "czym jest miłość, macierzyństwo, życie". Co świadczy o tym, że łatwo szafuje się wyrokami i ocenami innych. I w tej intencji pomodlę się za Panią Redaktor.
Gość2, a to, że jakaś pani jest "bardzo doświadczona życiem", chroni ją od popełnienia głupstwa? Jeśli wzięłaby udział w tej akcji, zakomunikowałaby światu, że jest zwolenniczką zabijania dzieci. I tyle. Tu nie ma "szafowania wyrokami i ocenami" - uczestnicy akcji sami się deklarują.
Na pewno niejedno głupstwo popełni jeszcze, ale jeśli zamierzała wziąć udział w akcji (choćby i nie wzięła), to z pewnością po głębokim zastanowieniu. Ja, przyznaję się, mam alergię na jakiekolwiek manifestacje (czarne, białe, niebieskie i różowe) i nie znam postulatów tej dzisiejszej. To nie jest taki podział, jak Tobie i innym się wydaje: za zabijaniem i przeciw, feministki i "aborcjonistki" kontra kochający życie.
Straszne jest to myślenie... Dziecko z wadą genetyczną, które urodzi się martwe lub umrze godzinę po porodzie z pewnością jest Darem Bożym... Jednak żadnej kobiecie nie życzyłabym noszenia go pod sercem ze świadomością tego co nastanie... To zbędne cierpienie matki, dziecka i rodziny. W takich przypadkach jestem za aborcją i humanitarnym zachowaniem... Ale to również powinno polecajać WOLNEMU WYBOROWI - chcesz nosić i urodzić to zrób to proszę, nie chcesz to nie. Tej protest to nie jest marsz śmierci... To marsz w celu ochrony wolnego wyboru polskich kobiet. Niech każdy postępuje wedle własnego sumienia. I tak zostaniemy ostatecznie osądzeni sprawiedliwie.
Aborcja nigdy nie jest humanitarna, nie rozumiem dlaczego za taką uchodzi. Czy uważa Pani za humanitarne rozdzierać maleńkie ludzkie ciałko na kawałki, kończyna po kończynie?
Szatan kusił właśnie Ewę, który skosztowała owoc i podała Adamowi, który też skosztował... Czy ten obraz ze Starego Testamentu nie realizuje się każdego dnia, dzisiaj, w tej chwili? Jeżeli jesteś mężczyzną nie możesz powiedzieć, że to jest sprawa kobiet, że to cię nie dotyczy jak by sobie właśnie tego życzył szatan. Spójrzmy okiem wiary i obiektywismu na to co się właśnie teraz wokół nas dzieje? Czy nie są to dokładnie te czasy? Czy ten obecny świat nie przypomina nam aż do słudzenia Sodomy i Gomory???
A ja mimo chrztu i innych sakramentów nie chodzę do kościoła. Ze względu na decyzję moich rodziców jestem nazywany katolikiem i jestem brany pod uwagę w sztucznych statystykach. Odmawiam. A dzięki takim osobom jak Pani zajmę się wreszcie apostazją.
Witam Pani Małgorzato. Prezentuje Pani lepszy styl pisania artykułów, niż skandaliczny i niedopuszczalny styl Pani Kopytowskiej z waszej redakcji ( tamta Pani jest na drodze krucjaty z Szatanem Aborcyjnym i ma w ręku ogień, miecz i krzyż ).
Pytanie krótkie mam: merytoryczne i dziennikarskie. Czy Pani obejrzała sobie obowiązkowy w sensie dziennikarskim materiał dokumentalny o wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji w Salwadorze i kilku innych krajach ? Czy dowiedziała się Pani o skutkach nałożonej w tym kraju na lekarzy odpowiedzialności karnej za każde przerwanie ciąży, takiej ciąży, która zagraża życiu ciężarnej kobiety ? (przepraszam, Madonny - "Kobiety przy Nadziei" ? ) Otóż już 88 takich kobiet umarło w Salwadorze w klinikach Położnictwa z tego powodu, że lekarze nie udzielili im pomocy, ponieważ lekarze bali się ratować te kobiety w ten sposób, by przerwać ciążę ( bowiem przerwanie ciąży - to zabójstwo człowieka ). Proszę sobie obejrzeć ten materiał, ponieważ jako dziennikarka powinna Pani być rzetelna merytorycznie i zbadać temat bardzo dokładnie. I powinna Pani zbadać zarówno skutki prawne jak i faktycznie, które nastaną po wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji w Polsce - w każdej sytuacji. Pozdrawiam.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Pytanie krótkie mam: merytoryczne i dziennikarskie. Czy Pani obejrzała sobie obowiązkowy w sensie dziennikarskim materiał dokumentalny o wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji w Salwadorze i kilku innych krajach ? Czy dowiedziała się Pani o skutkach nałożonej w tym kraju na lekarzy odpowiedzialności karnej za każde przerwanie ciąży, takiej ciąży, która zagraża życiu ciężarnej kobiety ? (przepraszam, Madonny - "Kobiety przy Nadziei" ? ) Otóż już 88 takich kobiet umarło w Salwadorze w klinikach Położnictwa z tego powodu, że lekarze nie udzielili im pomocy, ponieważ lekarze bali się ratować te kobiety w ten sposób, by przerwać ciążę ( bowiem przerwanie ciąży - to zabójstwo człowieka ). Proszę sobie obejrzeć ten materiał, ponieważ jako dziennikarka powinna Pani być rzetelna merytorycznie i zbadać temat bardzo dokładnie. I powinna Pani zbadać zarówno skutki prawne jak i faktycznie, które nastaną po wprowadzeniu całkowitego zakazu aborcji w Polsce - w każdej sytuacji. Pozdrawiam.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.