Ewentualnie telewizję Trwam !!

Kiedyś bardzo lubiłem oglądać telewizję ale odkąd zostałem uświadomiony, że główne media służą danej ideologii ogarnia mnie wielkie zniechęcenie do mediów i coraz mniej z nich korzystam.

Na tak zadane pytanie: odpowiadam ,że tak. Uważam, iż pytanie w sondzie powinno brzmieć inaczej: czy warto kontrolować co oglądają ludzie młodzi w telewizji i/lub czy warto selekcjonować co się ogląda.
Chociaż powiem szczerze, że czasem oglądam programy osób które "szerzą lewicową wizję świata" po to, aby wiedzieć jakie mają argumenty...

Uważam to za moment powrotu do równowagi w moim życiu,gdy prawie cztery lata w naszej rodzinie została wyłączona telewizja- na zawsze.

Wszystko zależy jak się z TV korzysta. Rzeczy same z siebie złe nie są. Chociażby komputer i Internet mogą służyć do pracy, tworzenia dobra jak i do czynienia zła. Mogą być przyczyną uzależnienia i poważnych problemów w życiu. A przecież niewielu na pytanie "czy warto mieć w domu komputer" odpowie negatywnie.

Programów telewizyjnych prawie nie oglądam.
Nie ma żadnego serialu w którym by nie było :
rozpusty.intryg itp.Budzę wielkie zdziwienie
będąc np.w szpitalu gdy nie chcę wrzucić do szufladki monet celem oglądania głupawych
programów.Podobnie jest w sanatoriach,pani w kasie informuje mnie że opłata za telewizor w pokoiu jest obowiązkowa na co ja jej odpowiadam to proszę zabrać telewizor z pokoju.
"oj niech pani nie udaje że nie ogląda pANI SERIOLI TYLKO NIE CHCE PANI PŁACIĆ" A JA ZNÓW POWTARZAM SWOJE.

Tylko, że jak przestaniecie oglądać telewizję to nie będziecie mieli o czym tu pisac, bo nie będzie żadnych nowych lewackich spisków i propagandy do wytropienia :<<<

Niedawno kupiłem Telewizor LED 3D i używam go jako monitora do oglądania filmów 3D,BD,DVD itp.TV TRWAM wyświetlam w internecie o 21 godz na apel Jasnogórski.

To nie telewizor sam w sobie jest "zły" :-) My rezygnowaliśmy z telewizji, a ciekawe filmy oglądamy na DVD. Żyjemy bez telewizji już prawie rok (i tylko czasem brakujemy mi humorystycznych point z Teleexpresu) :-) Dzięki temu nie tylko nie tracimy czasu na tkwienie przed TV, ale też w przyszłości będziemy mieć większy wpływ na to, co oglądają nasze dzieci.

Mam mieszane uczucia. Gdybym był w pełni wolny, nie miałbym wątpliwości. A tak...

U nas w domu już od kilku lat nie ma telewizora. Był to nasz wybór. Na początku dzieci się buntowały bo w szkole nie mogły komentować programów telewizyjnych. Dziś kiedy już przywykły nie mają z tym problemu. Któregoś razu będąc w górach dzieci moje pooglądały sobie głupoty w tv (nic mądrego nie było :( ) a po powrocie najstarsza córka stwierdziła: "mamo, mam zryty mózg przez tą telewizję, dobrze, że nie mamy tego w domu"

To tak jak z nożem, zależy jak się z niego korzysta. Myślę też, że nie należy się tak całkiem odcinać od świata. Najważniejsze, aby nie dać się zdominować przez żadne medium. Telewizję i telewizor trzeba wykorzystywać mądrze i dzieci uczyć mądrego korzystania.