Wydarzenia związane z pacyfikacją kopalni Wujek i traguiczną śmiercią dziewięciu górników w 1981 roku sprawiły, że ten zakład pracy stał się czymś więcej, niż tylko miejscem, w którym wydobywa się węgiel. Pomimo upływu już prawie czterdziestu lat od tamtej tragedii, nadal trwa normalna eksploatacja złóż, ale część kopalni już powoli przekształca się w muzeum. Na szczęście większość kluczowych miejsc dla tamtych wydarzeń nadal istnieje i albo jest remontowana, albo przewidziana do ocalenia. Są to: łaźnia łańcuszkowa - w której ksiądz Bolczyk przed tragicznymi wydarzeniami odprawił Mszę Świętą dla górników, Przyszybowy Punkt Sanitarny, gdzie opatrywano rannych, czy też Kopalniana Stacja Ratownictwa Górniczego, do której przyniesiono ciała zastrzelonych górników.