Prokurator Generalny Andrzej Seremet do końca tego tygodnia zerwie porozumienie o pomocy prawnej z Białorusią - dowiedział się portal tvn24.pl. Kontekstem tej sprawy jest oczywiście powszechnie krytykowane przekazanie białoruskim prokuratorom numeru konta opozycjonisty Alesia Białackiego. Już wcześniej z tego powodu stanowiska stracili: szef departamentu współpracy międzynarodowej w Prokuraturze Generalnej Krzysztof Karsznicki oraz jego zastępczyni Anna Wiśniewska.
- Opowiadamy się za rozwiązaniem porozumienia między polską a białoruską prokuraturą. Jeszcze w tym tygodniu Prokurator Generalny podejmie decyzję, co do tego porozumienia – powiedział prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk.
Dodał, że w stosunkach z Białorusią konieczna jest ponowna centralizacja obrotu prawnego. To znaczy, że wszystkie wnioski z Białorusi przechodziłyby przez Prokuraturę Generalną, a nie byłby samodzielnie załatwiane przez prokuratury okręgowe.
Nad podobnym rozwiązaniem zastanawia się Ministerstwo Sprawiedliwości. Chodzi o możliwość zerwania porozumienia o pomocy prawnej w sprawach sądowych i wprowadzenie w procesach karnych obrotu scentralizowanego (przez Ministerstwo Sprawiedliwości).
jd, tvn24.pl