W niedzielę wybory do węgierskiego parlamentu

W niedzielę odbędą się wybory parlamentarne na Węgrzech, w których wyłoniony zostanie 199-osobowy parlament. Lokale wyborcze zostaną otwarte o godz. 6, a zamknięte o 19. Sondaże wskazują na wygraną rządzącej koalicji Fideszu i Chrześcijańsko-Demokatycznej Partii Ludowej (KDNP).

106 deputowanych zostanie wybranych w jednoosobowych okręgach wyborczych, zaś pozostałe mandaty będą rozdzielone z list krajowych wśród partii, które uzyskają ponad 5 proc. głosów, zgodnie z systemem d'Hondta.

Listy krajowe wystawiły dwa sojusze - rządzącego konserwatywnego Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) oraz zjednoczonej opozycji (skupiającej lewicową Koalicję Demokratyczną, narodowy Jobbik, liberalne Momentum, lewicowo-liberalny Dialog, lewicowo-ekologiczną partię Polityka Może Być Inna, oraz Węgierską Partię Socjalistyczną) - i cztery partie: skrajnie prawicowa Nasza Ojczyzna, prześmiewcza Partia Psa o Dwóch Ogonach, antyszczepionkowa Partia Normalnego Życia oraz prezenujący się jako centrowy i prodygitalizacyjny Ruch Rozwiązanie.

Do list partii, które osiągną 5-procentowy próg, są też doliczane głosy z jednomandatowych okręgów wyborczych ich kandydatów, którzy nie zdobyli mandatu. Dolicza się także "nadprogramowe" głosy zwycięzcy z jednomandatowego okręgu, czyli różnicę między liczbą jego głosów a tych oddanych na drugiego w kolejności kandydata; od tej liczby odejmuje się jednak jeden głos.

Warunkiem stworzenia listy partyjnej było wystawienie kandydatów co najmniej w 71 jednomandatowych okręgach wyborczych w przynajmniej 14 komitatach (województwach) i w stolicy.

Listy partyjne stworzyły: koalicja konserwatywnego Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP), zjednoczona opozycja (Koalicja Demokratyczna, Jobbik, Momentum, partia Dialog, partia Polityka Może Być Inna oraz Węgierska Partia Socjalistyczna), skrajnie prawicowa partia Nasza Ojczyzna, prześmiewcza Partia Psa o Dwóch Ogonach, antyszczepionkowa Partia Normalnego Życia oraz prezentujący się jako centrowy i prodygitalizacyjny Ruch Rozwiązanie.

Możliwość uzyskania mandatu na preferencyjnych zasadach mają kandydaci zarejestrowanych na Węgrzech narodowości, których przedstawiciele mogą głosować na listy narodowościowe zamiast partyjnych. Próg wyborczy ustalany jest następująco: liczbę głosów na listy partyjne dzieli się na 93 (a więc na liczbę mandatów dostępnych z list partyjnych), a następnie na cztery. W poprzednich wyborach mandat uzyskał jedynie przedstawiciel narodowości niemieckiej.

Narodowości, które nie osiągną progu wyborczego, a których samorządy wystawiły listy wyborcze, będą mieć w parlamencie rzecznika niedysponującego prawem głosu.

Osoby mieszkające za granicą i zameldowane na Węgrzech mogą głosować w przedstawicielstwach dyplomatycznych, ale warunkiem jest zarejestrowanie się do wyborów, co uczyniło prawie 66 tys. osób.

W wyborach mogą też uczestniczyć obywatele węgierscy z państw ościennych, którzy zarejestrowali się w Narodowym Biurze Wyborczym. Mogą oni głosować listownie na listy partyjne. Tym razem jest ich zarejestrowanych ponad 456 tys. Tradycyjnie ponad 90 proc. z nich głosuje na Fidesz-KDNP.

Do głosowania uprawnionych jest nieco ponad 8,2 mln obywateli. Głosy będzie można oddawać od godz. 6 rano do godz. 19, przy czym jeśli przed lokalem wyborczym będzie stać o godz. 19 kolejka, to oddać głos mogą wszyscy, którzy w niej czekają. Z powodu dużych kolejek m.in. w przedstawicielstwie dyplomatycznym Węgier w Londynie w 2018 r. głosowanie zakończono dopiero około godz. 23.

Zgodnie z węgierskimi przepisami kampania wyborcza trwa do momentu zamknięcia lokali wyborczych. Na Węgrzech nie ma ciszy wyborczej, ale w dzień głosowania nie można organizować wieców wyborczych, prowadzić kampanii w promieniu 150 m od wejścia do lokalu wyborczego ani emitować reklam wyborczych w radiu lub telewizji.

Wstępne wyniki wyborów mają być znane przed północą z niedzieli na poniedziałek. Wyniki w jednomandatowych okręgach wyborczych zostaną ustalone po przeliczeniu głosów oddanych listownie i w przedstawicielstwach zagranicznych.

Marcowe sondaże wskazują na wygraną Fideszu. Wyniki badania Zavecz Research pokazują, że na Fidesz-KDNP chce głosować 39 proc. ankietowanych, a na zjednoczona opozycję 36 proc., przy czym 19 proc. respondentów nie ma preferencji. Z kolei sondaż ośrodka IDEA wśród aktywnych wyborców daje Fideszowi-KDNP 50 proc., zaś opozycji 45 proc. Notowania pozostałych partii są poniżej 5-procentowego progu wyborczego.

 

« 1 »