Duch w akcji

Od czerwca parafianie średniowiecznej 
fary w Płocku modlą się w namiocie. Ale nie narzekają. Po 280 latach ich kościół doczekał się generalnego remontu. Sami nie udźwignęliby jego kosztów. Pomogły Fundusze Europejskie. 


Ponad 650-letni kościół św. Bartłomieja – perła Mazowsza, najstarsza świątynia w Płocku – to duma miasta, ale dla gospodarza, proboszcza ks. Wiesława Gutowskiego, wielkie wyzwanie. Bo jak z finansowymi siłami 9 tys. mieszkańców parafii porywać się na remont, który ma kosztować 4,5 mln zł? 
– Dostawaliśmy wsparcie z miejskiej kasy na drobniejsze remonty, ale na generalne, pilne prace budowlano-remontowe nikt nie miał pieniędzy – mówi ks. Wiesław Gutowski. 
Dzięki 3,7-milionowej dotacji wymieniane są tynki, malowana jest elewacja, a we wnętrzu położone zostaną nowe instalacje, centralne ogrzewanie, posadzka, wymienione będą drzwi i okna. W planach są także remont kapitularza (w którym powstanie sala spotkań), pomieszczeń przy zakrystii i kruchcie, wymiana schodów, wzmocnienie więźby dachowej, założenie nowej instalacji przeciwpożarowej, alarmowej i monitoringu, remont konstrukcji sygnaturki na farze i elewacji dzwonnicy. Roboty sporo, ale proboszcz planuje, że przed zimą główna część remontu będzie zrobiona i parafianie powrócą do fary. Całość musi zostać ukończona w 2014 r. Potem trzeba będzie szukać pieniędzy na renowację i konserwację zabytkowych ołtarzy, polichromii, rzeźb i uporządkowanie otoczenia kościoła.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Konkurs

Konkurs "Fundusze Europejskie: Co dobrego na moim podwórku?" rozstrzygnięty!

 
Serdecznie dziękujemy za wszystkie przesłane prace konkursowe. Wybór laureatów nie był łatwy, bo większość z Państwa ciekawie przedstawiła zmiany dokonujące się w Waszym najbliższym otoczeniu sfinansowane przy pomocy Funduszy Europejskich.