Gość Niedzielny GN 05/2005
30 Stycznia 2005
Parafia na depresję
Określenie „wiejski proboszcz” zazwyczaj przywołuje obraz korpulentnego pana w znoszonej sutannie, znającego się na wszystkim, równie dostojnie kroczącego do kościoła i do spiżarki w porze kiszenia ogórków. Nie musi być orłem elokwencji i towarzyskiej ogłady z wielkich salonów, ale koniecznie powinien mieć dobre serce.
Najczęściej czytane
-
1 Archidiecezja warszawska odpowiada na zarządzenie prezydenta Warszawy, eliminujące symbole religijne w urzędach
-
2 Plaga porwań kapłanów w Nigerii
-
3 UE przekształci się w niedemokratyczne superpaństwo? Jest taki plan
-
4 Turniej WTA w Rzymie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką
-
5 Iran: Trwają poszukiwania po wypadku śmigłowca z prezydentem na pokładzie
-
6 Prezydent Iranu i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca
Najnowsze w serwisie
-
1 Będzie gorąco!
-
2 18 tys. pątników na pieszej pielgrzymce z Paryża do Chartres
-
3 Święty Bernardyn ze Sieny, propagator Imienia Jezus
-
4 Oświadczenie rzecznika KEP ws. listu otwartego Skrzywdzonych
-
5 Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych
-
6 „Wolni. Podróż do wnętrza”. Film o klasztorach kontemplacyjnych
