Zapisane na później

Pobieranie listy

Alfie jeden z nas

Odłączyli go od respiratora. Miał umrzeć po kilku minutach, ale mały wojownik dzielnie walczy o życie. Alfiemu Evansowi kibicuje cały świat, przypominając bezdusznym sędziom i bezwzględnym lekarzom, że „w jego najlepszym interesie” wcale nie jest zabicie go.

Beata Zajączkowska

|

GN 18/2018

dodane 03.05.2018 00:00
0

Na zdjęciach widzimy malucha wtulonego w ramiona rodziców, z misiem przy główce, z rumieńcami na policzkach, pięknie uśmiechającego się przez sen. Alfie z każdym dniem coraz bardziej staje się członkiem naszych rodzin, wchodzi w nasze życie. Swą bezbronnością w obliczu nieludzkiego systemu kruszy serca i porusza sumienia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..