Poświęcenie

Dobrze, że znowu mamy Wielkanoc. Zmartwychwstanie Jezusa daje bowiem życiu pewny fundament i dobre perspektywy.

04.04.2012 00:15 GN 14/2012

dodane 04.04.2012 00:15
3

A z tymi wartościami mamy w ostatnim czasie spory problem. Na naszych oczach rozpadają się państwa opiekuńcze, które przez kilka ostatnich dziesięcioleci były gwarantem bezpieczeństwa dla milionów Europejczyków. Z kolei perspektywa, o której obecnie najwięcej się mówi, sięga 67. roku życia jako granicy przejścia na emeryturę. Potem zostaje nam jeszcze statystycznie kilkanaście lat do śmierci. I na tym perspektywy się kończą. Czy łączenie zmartwychwstania z bieżącymi problemami społecznymi nie jest zabiegiem sztucznym i chybionym? W najmniejszym stopniu. Chrześcijaństwo jest bowiem bardzo praktyczne i życiowe. Jeżeli europejska cywilizacja przeżywa tak potężny kryzys, to głównie dlatego, że wyrzekła się poświęcenia. Dlaczego Bóg zagwarantował życie wieczne Jezusowi? Bo tylko On poświęcił wszystko – zdrowie, życie, dobre imię. Europa przegrywa, bo mówi głównie o prawach, a nie o poświęceniu. Tymczasem męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa pokazały, że życie bierze się z poświęcenia. Tę prawidłowość najlepiej ilustruje kryzys demograficzny. Urodzenie i wychowanie dzieci wymaga poświęcenia, często ogromnego. Rezygnacji z kariery, dodatkowego wynagrodzenia, możliwości swobodnego podróżowania. To poświęcenie jest tym większe, że nie spotyka się ze wsparciem państwa. Oczywiście, warunki zewnętrzne są ważne, ale nie zamykają drogi do poświęcenia. Jezus też żył w niesprzyjających okolicznościach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..