Więcej światła!

Walkę postu z karnawałem wygrywa… post. Chętniej organizujemy pokutną Drogę Krzyżową niż chwalebną Drogę Światła. Czy to naturalne proporcje w wierze, która nie miałaby sensu, gdyby Chrystus nie zmartwychwstał?

Najprostszy powód takiego stanu rzeczy jest jasny jak… światło: Droga Krzyżowa ma zdecydowanie dłuższą tradycję, jest silnie zakorzeniona w naszej świadomości, więc tym samym funkcjonuje w kościelnym krwiobiegu w sposób „naturalny”. Droga Światła jest stosunkowo młoda – w tym roku mija 30 lat od czasu, gdy w rodzinie salezjańskiej we Włoszech narodziła się inicjatywa, by okres paschalny celebrować, m.in. rozważając XIV stacji odpowiadających najważniejszym wydarzeniom po zmartwychwstaniu Jezusa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina