Bije we mnie warmińskie serce

Gronity. „Chwalcie, łąki umajone. Góry, doliny zielone…”, zaśpiewali. Zdało się, że słowa płyną polną drogą, przez łąki, odbijają się echem od ściany odległego lasu.

Maj – najpiękniejszy miesiąc roku, kiedy przyroda mieni się świeżą zielenią, barwne kwiaty ścielą się na łąkach, a ptaki od rana budzą świat swymi trelami. Oczywiście tego nie widać tak dobrze w mieście, ale na wsi, patrząc na pola, łąki i jasne smugi brzóz odcinających się od ciemnej zieleni świerków i sosen, człowiek wie, że rodzi się nowe. Wiedzą to również mieszkańcy Gronit, niewielkiej wsi wciśniętej między warmińskie pagórki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Krzysztof Kozłowski