Zapisane na później

Pobieranie listy

Do pracy z głową

Do niedawna praca za granicą przynosiła kokosy. Dziś też da się zarobić. Tylko jakim kosztem? Niełatwe pieniądze nieraz trzeba zdobywać w warunkach zupełnie innych niż obiecane w umowach.

Barbara Gruszka-Zych

|

GN 35/2011

dodane 01.09.2011 00:15
0

Ważne, żeby przed podpisaniem kontraktu włączyć myślenie i nie do końca wierzyć w to, co obiecują pracodawcy. Większość osób nastawionych na szybki zagraniczny zarobek załatwia sobie zatrudnienie przez agencje dysponujące szeroką ofertą miejsc pracy w różnych krajach. Taka formuła, bardziej niż poszukiwanie zajęcia na własną rękę, wydaje im się gwarancją, że nie trafią do „obozu pracy” czy domu publicznego. Jednak w praktyce okazuje się, że oferta biur pośrednictwa mocno różni się od tego, co zastają na miejscu. Dlatego przed wyjazdem warto wiedzieć, na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy i o co pytać w agencjach. Żeby potem nie czuć się rozczarowanym, bo praca nie przynosi spodziewanych dochodów albo polega na czym innym, niż oczekiwaliśmy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..