Paweł, który jako chrześcijanin wie, że teoria bez praktyki jest iluzją albo kłamstwem, w 12. rozdziale Listu do Rzymian przechodzi do konkretów: „Proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej”.
W starożytnym świecie, pełnym ofiar składanych Bogu i bogom, ludzie byli obyci z różnego rodzaju ofiarami, także z tymi, które polegały na zabijaniu zwierząt. Zarówno judaizm, jak i świat hellenistyczny znały także przenośny sens wyrażenia „składać ofiary”. W literaturze greckiej wyrażenie „ofiarować ciało” mogło oznaczać „ofiarować samego siebie”. Paweł jednak nie gardzi ciałem i nie mówi o oddawaniu siebie jako osoby, ale o ofiarowaniu siebie z całą swoją cielesnością.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Wojciech Węgrzyniak