Kiedy nie walczą akurat o życie, jest dobrze. I choć ktoś może patrzeć ze współczuciem na chorobę ich dziecka, nie mają wątpliwości: dostali wielką łaskę.
Jagodowa kanapa króluje w salonie, jagodowa jest też sukienka witającej nas szerokim uśmiechem Agnieszki. Poznałyśmy się na jej instagramowym profilu zatytułowanym „Jagodowy świat”. Ale to nie piękny odcień fioletu jest jego istotą. Profil i całe rodzinne życie kręcą się wokół Jagody – najmłodszej z trójki dzieci w rodzinie Tomickich. – Kiedy byłam w ciąży, starsze dzieci, Ola i Franek, wymyślały owocowe imiona – Malinka, Truskawka. Podpowiedziałam im, że jest takie imię jak Jagoda, bardzo im się spodobało. A kiedy córeczka przyszła na świat, miała i wielkość, i kolor jagódki… – wspomina mama.
Sierpień, prawie dziewięć lat temu. W lasach krzaki uginają się od słodkich jagód, ale Agnieszka nie myśli o zabieraniu maluchów na spacery. Od 18. tygodnia ciąży leży w szpitalu, walcząc o każdy dzień dla swojej córeczki. W 24. tygodniu zagrożone staje się także jej życie i lekarze decydują się na cesarskie cięcie. Jagoda waży zaledwie 600 gramów… Zaczyna się bitwa o życie. Wada serca, dwunastnicy, potem sepsa, która zmusiła lekarzy do amputowania paluszków prawej dłoni – to tylko mały wycinek tego, czego doświadczyło to drobne ciałko. W styczniu, jakiś miesiąc po dniu, w którym planowo miała się urodzić, wrócili do domu. Zaczęło się ich jagodowe życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Huf Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Z wykształcenia pedagog i psycholog, przez kilka lat pracowała w placówkach medycznych i oświatowych dla dzieci. Absolwentka Akademii Dziennikarstwa na PWTW w Warszawie. Autorka książki „Zawsze myśl o niebie: historia Hanika – ks. Jana Machy (1914-1942)”.