Zapisane na później

Pobieranie listy

Bóg szedł z nami

Życie czy wierność Jezusowi? Takiego wyboru każdego dnia dokonują chrześcijanie mieszkający na terenach zajętych przez tzw. Państwo Islamskie. Chaldejczycy z okolic Mosulu zdecydowali: porzucili wszystko, co mają, ale zachowali Jezusa.

Marcin Gutowski

|

Gość Niedzielny 39/2016

dodane 22.09.2016 00:00
1

Gdy w VIII w. przed Chrystusem prorok Jonasz przybywał do Niniwy, stolicy Asyryjczyków, nieodległa wioska, która dziś nosi nazwę Alkusz (aram. „Bóg jest prawy”), istniała już od kilkuset lat. Istnieje do dziś, choć przed dwoma laty jej przetrwanie wisiało na włosku. To jedyna chrześcijańska miejscowość w regionie Mosulu, której nie podbili terroryści z tzw. Państwa Islamskiego. Leży 15 km od linii frontu walki z samozwańczym kalifatem. W czerwcu 2014 r. Mosul, drugie co do wielkości miasto w Iraku, wpadł w ręce ISIS. Chrześcijańskie wspólnoty, które od niemal 2 tys. lat zamieszkiwały te tereny, opuściły je w ciągu jednej nocy. – To było jak biblijny exodus – mówi „Gościowi” pracujący w Alkuszu ks. Gazwan Baho. – Nasi bracia uciekali, zostawiając cały dobytek. Różnica jest taka, że Izraelici zmierzali do Ziemi Obiecanej, a iraccy chrześcijanie uciekali z domów przed śmiertelnym zagrożeniem. Ale tutaj też miał miejsce cud. Bóg szedł z nami. Zostaliśmy przez Niego ocaleni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..