Światło paschału

Trudno się wymądrzać, gdy w życiu duchowym nie jest kolorowo.


Gdy rano widzę się w lustrze, muszę przyznać, że to, co stworzył Pan Bóg, ma ręce i nogi. Niestety, ma też krzywe zęby i sporą nadwagę. Wprawdzie akurat te parametry nie są dziełem Pana Boga, tylko niezdrowego trybu życia, ale to inna sprawa. Liczy się efekt, a ten jest godny pożałowania. Chciało się być młodym, pięknym i bogatym poetą chrześcijańskim, w sam raz na okładkę nowej, lajfstajlowej „Frondy”, a zostało się nołlajfem, którego zaprzyjaźnieni redaktorzy katolickich mediów litościwie chronią przed blaskiem fleszy. Bogu dzięki, bo nie istnieje taki fotoszop, który przystosowałby mnie do wymogów popkulturowej ewangelizacji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Wencel