Argument przeciw in vitro

Na skutek pomyłki przy procedurze in vitro kobieta urodziła nie swoje dziecko, do tego z licznymi wadami genetycznymi. To kolejny argument, aby metoda sztucznego zapłodnienia była zakazana.

Do błędu doszło w Laboratorium Wspomaganego Rozrodu w Policach, które należy do Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Małżeństwo starało się o dziecko od kilku lat. Zdecydowało się na in vitro. Po kilku próbach w sierpniu ubiegłego roku urodziła się dziewczynka. Dziecko ma liczne wady genetyczne, przebywa obecnie w szpitalu. Rodzice postanowili przeprowadzić badania DNA. Okazało się, że kobieta, która urodziła dziecko, nie jest jej biologiczną matką. Najprawdopodobniej podczas zabiegu nasienie męża połączono z komórką jajową innej kobiety. Małżeństwo zgłosiło sprawę do prokuratury, ale ta odmówiła wszczęcia postępowania, gdyż w Polsce nie istnieją żadne regulacje dotyczące metody in vitro. Teraz czekają na decyzję sądu, do którego się odwołali. Pojawiły się też informacje, że nie był to jedyny taki przypadek błędu w polickiej placówce.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński