Goodbye Pink Floyd

Czy „The Endless River” jest słabą płytą? Nie, słucha się jej bardzo przyjemnie. Ale od zespołu legendy powracającego po dwudziestu latach, by się pożegnać, oczekiwałoby się czegoś więcej.

Kilka miesięcy temu fanów Pink Floyd zelektryzowała wiadomość: będzie nowa płyta, pierwsza od 20 lat! No dobra, z tym „nowa” to lekka przesada, bo większość materiału zarejestrowano przy okazji sesji do poprzedniego studyjnego albumu – „The Division Bell”. Jednak już sam fakt, że otrzymamy 53 minuty nie publikowanego dotąd materiału jednego z najważniejszych zespołów w historii muzyki rockowej, stanowił nie lada sensację.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski