Autostradą na gapę

Spółka zarządzająca infrastrukturą energetyczną kraju ma ogłosić przetarg na tzw. przesuwniki fazowe. Nudy? Nic z tych rzeczy. To jedna z najciekawszych historii, jakie ostatnio słyszałem.

Przesuwniki fazowe – w wielkim skrócie – są dla sieci energetycznych tym, czym zastawki dla układu krwionośnego. To urządzenia, które kontrolują przepływ prądu (tak jak zastawki kontrolują przepływ krwi) i nie pozwalają, by płynął w dowolnym kierunku. Wspomniane przesuwniki fazowe zostaną zainstalowane w miejscach, w których niemiecka sieć przesyłowa łączy się z polską. Inwestycja warta niecałe 200 mln euro ma zostać pokryta w połowie przez stronę polską, w połowie przez niemiecką. O co chodzi? No i to jest właśnie ta ciekawa historia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek