Czy Chrystus się bronił?

GN 9/2019

publikacja 28.02.2019 00:00

Poznałem wiele osób, które otrzymały dar przebaczenia, a dopiero później okazały skruchę, mówi Juan Manuel Cotelo, reżyser filmu „Najważniejszy dar”.

Czy Chrystus się bronił? henryk przondziono /foto gość

EDWARD KABIESZ: Czy lubi Pan westerny?

JUAN MANUEL COTELO: Niektóre tak. Ale do tej pory traktowałem je tylko jako rozrywkę. W ostatnich latach widzę je w innym świetle. Nie tylko westerny, ale wszystkie inne filmy, w których pojawia się broń. A także każdy obraz, w którym jest agresja. Nagle przestały mnie bawić, bo często w ładnym opakowaniu przemycają niebezpieczne, a nawet niszczące elementy. Przedstawiają siłę i przemoc jako coś pozytywnego.

Jednak w dawnych westernach biały charakter często postawiony był w sytuacji bez wyjścia i musiał się bronić.

Ja stosuję pewną technikę samoobrony. Uważam jednak, że w niektórych przypadkach nie należy się bronić. Czy Chrystus się bronił? Natomiast można sięgać po broń, by chronić innych. Najważniejsze jest to, co w naszym sercu. Chrystus powiedział, że zło pochodzi z wnętrza człowieka, z jego serca, a nie z zewnętrz. W pewnych okolicznościach trzeba jednak użyć przemocy. Poznałem kiedyś kobietę, która oddała syna do więzienia dla jego dobra. A to przecież przemoc ekstremalna.

Wybrał Pan oryginalną formułę filmu. Czy decyduje Pan o niej już na początku realizacji?

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.