Zrozumieć młodych

Maciej Kalbarczyk

|

GN 22/2018

publikacja 31.05.2018 00:00

Wbrew pozorom pokolenie hedonistów zanurzonych w wirtualnym świecie nie jest spisane na straty. Duszpasterze ciągle szukają sposobu, żeby dotrzeć do nich z Dobrą Nowiną.

Wydarzenia takie jak ŚDM są okazją do podzielenia się wiarą z rówieśnikami. Wydarzenia takie jak ŚDM są okazją do podzielenia się wiarą z rówieśnikami.
archiwum „gościa tarnowskiego”

Zamiast w Boga wierzą w siebie, na piedestale stawiają karierę, atrakcyjność fizyczną i wykształcenie. Nie chcą zakładać rodzin, czas wolny poświęcają na pasje, rozrywkę i surfowanie po internecie. Mniej więcej tak wygląda obraz pokolenia, które już weszło w dorosłość. W najbardziej prawdopodobnym scenariuszu młodsze rodzeństwo tzw. milenialsów (ludzi urodzonych w latach 1984–1997) będzie podążać tą samą ścieżką, a niewykluczone, że w odrzuceniu religii będzie bardziej radykalne. Czy da się jakoś zatrzymać proces postępującej laicyzacji?

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.