"Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dosyć byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi porozumienia - przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas, będzie mówił: "Oto, jak oni się miłują". Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie."
W hasłach widać brak podziału między boskim i "cesarskim", co świadczy o braku szacunku dla Ewangelii. Nt Dmowskiego zaś, to nie on był więziony w Magdeburgu, zaś w 1914 wysyłał wiernopoddańczy list do Petersburga "waleczna armia rosyjska, dobywszy oręża w obronie Słowian, walczy i za świętą dla naszego narodu sprawę wskrzeszenia zjednoczonej Polski, złączenia w jedną całość wszystkich jej rozdartych części pod berłem Jego Cesarskiej Mości, niżej podpisani przedstawiciele stronnictw politycznych i grup społecznych polskich wierzymy mocno, że krew synów Polski, przelewana łącznie z krwią synów Rosji w walce ze wspólnych wrogiem, stanie się rękojmią nowego życia w pokoju i przyjaźni dwóch narodów słowiańskich. W dniu historycznym tak ważnego dla narodu polskiego orędzia przejęci jesteśmy gorącym pragnieniem zwycięstwa armii rosyjskiej, stojącej pod najdostojniejszym Waszej Cesarskiej Wysokości i oczekujemy jej zupełnego na polu walki triumfu. Te życzenia i nasze wiernopoddańcze uczucia prosimy Waszą Cesarską Wysokość złożyć u stóp Jego Cesarskiej Mości, Najjaśniejszego Pana."
"My chcemy Boga" to chyba jakaś ironia. Znam kilku narodowców, którzy regularnie chodzą na marsze niepodległości i żaden z nich nie chodzi do kościoła.
To uważasz że tylko narodowcy idą w marszu? Cóż sporo ich prawda? Nie jestem narodowcem, komunistą z PO również. Kocham Boga więc My chcemy Boga jako hasło jest mi bliskie! Jak widzę chyba coś to hasło nie pasuje...
Woleliby chyba żyć w państwie, gdzie są promowane wartości ateistyczne, lewicowe, gdzie aborcja jest na życzenie; gdzie homoseksualiści adoptują dzieci i je demoralizują; gdzie seksualizuje się dzieci. Tego by chcieli. Chcieliby zgniłej Europy ;)
Czy wiesz co mówi Konkordat? Nie ?? Mówi o rozdziale państwa od kościoła. Też jestem katolikiem z tą różnicą że mądrym, pobożnym i nie fałszywym ale lubiącym prawdę w oczy mówić.
My chcemy Boga... Szczególnie dla tych, z którymi nam nie po drodze. Chętnie Mu ich odeślemy. "ŚMIERĆ WROGOM OJCZYZNY". Wielka Polska katolicka wyciera sobie twarz chrześcijańskimi wartościami. Kpina, groteska, wstyd, żenada, brak elementarnego zrozumienia dla haseł na sztandarach.
Śmierć jest wrogiem ojczyzny. Tylko żyjąc sprzątniemy: psie kupy, ogłoszenia ze ścian, słupów i latarń. Już tak się do tego przyzwyczailiśmy, że nie widzimy jak szpecą nasze otoczenie, naszą ojczyznę.
To że pojawiają się na marszu jakieś niewłaściwe, nie na miejscu hasła, to nie znaczy, że można uogólniać i nazywać ich wszystkich faszystami.
To jest wyraz ignorancji, wyraz jakiejś nienawiści do tych uczestników, którzy rzeczywiście reprezentują prawdziwych patriotów.
Pamiętamy przecież jakie wulgarne, pełne nienawiści hasła były podczas marszów Anitfy, KODowców czy podczas przemarszu kobiet domagających się prawa do uśmiercania kilkumiesięcznych chorych dzieciaków, np. z Downem.
Trzeba przyznać, że czasy wstydu z bycia patriotom, z bycia osobą wierzącą, z bycia osobą ceniącą wartości chrześcijańskie powoli mijają.
Super, że cały przekrój społeczeństwa reprezentowany. To jest wielka patriotyczna uroczystość, a nie, jak tego by chcieli lewoliberałowie, marsz wyłącznie narodowców. Super Polacy, że potraficie się jednoczyć, bo bardzo potrzeba nam wspólnoty dla dalszego budowania naszej ojczyzny. Nie uda się lewicy zdeptanie tej patriotycznej idei.
Ja uważam że to był marsz wyłącznie narodowców. Narodowiec nie ma według słownika żadnych negatywnych konotacji, je wprowadziły lewicowe media. Narodowiec to zwolennik kierunku państwowego w polityce. Co jest złego w takiej postawie?. Sam nigdy nie należałem do organizacji typu ONR czy NOP, ale jestem narodowcem,nacjonalistą, czyli człowiekiem uważającym że interes państwa stoi ponad interesem innych państw, grup społecznych w Polsce czy indywidualnych jednostek. I mam wśród znajomych Niemców czy Ukraińców mieszkających w Polsce, mam znajomego homoseksualistę, i nie uważam tego ani za ujmę ani za powód do zachwytów. To są normalni obywatele którzy pracują, i swoją codziennością dbają o interes naszej, niepodległej, najbliższej sercu Polsce. Chcę aby Polacy w końcu czytali, i co za tym idzie rozumieli, bo narodowiec czy nacjonalista to słowa o pozytywnym znaczeniu. Nie dajcie się propagandzie, sięgajcie po słownik. MY CHCEMY BOGA, MY CHCEMY POLSKI.
Oglądałem w godz.16.00 - 16.40 na kanale TV Trwam ten marsz, w pewnej chwili kamera dała zbliżenie na uczestników i trafiła na osoby z zasłoniętymi twarzami, z których jeden pokazał do kamery środkowy palec. Komentujący to nie zareagowali, a ja się pytam jak się to ma do ;"Chcemy Boga"
Jeśli miałbym wybierać z tych dwu marszów czyli Niepodległości pod hasłem "My chcemy Boga" ( ten tzw. faszystowski) i ten "za wolność waszą i naszą " ( tzw antyfaszystowski) organizowany przez organizacje popierające gender, aborcję i eutanazję to wybieram ten pierwszy.
"My chcemy Boga" - to dlatego wyszliście Go szukać na ulice Warszawy z petardami, racami i świecami dymnymi w ręku? A twarze zakryliście kominiarkami pewnie dlatego, żeby łatwiej Was rozpoznał? A teraz prośba do moderacji: zanim usuniecie mój wpis po raz drugi, wyjaśnijcie w czym narusza on zasady prowadzenia dyskusji na portalu - albo wprost przyznajcie, że nie widzicie w tym bluźnierstwie, jakiego dopuścili się uczestnicy Marszu (zestawiając ww. hasło z takimi jak np. "Śmierć wrogom ojczyzny") niczego złego.
Budzi się demon Nacjonalizmu. Demon, który powołując się na Boga namawia do nienawiści. Modlę się o Dar Mądrości i odróżnienia dobra od zła u wszystkich Polaków. A u Chrześcijan w szczególności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Sługa Boży Stefan kardynał Wyszyński:
"Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dosyć byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi porozumienia - przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas, będzie mówił: "Oto, jak oni się miłują". Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie."
(Niepokalanów, kwiecień 1969)
W dniu historycznym tak ważnego dla narodu polskiego orędzia przejęci jesteśmy gorącym pragnieniem zwycięstwa armii rosyjskiej, stojącej pod najdostojniejszym Waszej Cesarskiej Wysokości i oczekujemy jej zupełnego na polu walki triumfu. Te życzenia i nasze wiernopoddańcze uczucia prosimy Waszą Cesarską Wysokość złożyć u stóp Jego Cesarskiej Mości, Najjaśniejszego Pana."
Woleliby chyba żyć w państwie, gdzie są promowane wartości ateistyczne, lewicowe, gdzie aborcja jest na życzenie; gdzie homoseksualiści adoptują dzieci i je demoralizują; gdzie seksualizuje się dzieci. Tego by chcieli. Chcieliby zgniłej Europy ;)
to nie znaczy, że można uogólniać i nazywać ich wszystkich faszystami.
To jest wyraz ignorancji, wyraz jakiejś nienawiści do tych uczestników, którzy rzeczywiście reprezentują prawdziwych patriotów.
Pamiętamy przecież jakie wulgarne, pełne nienawiści hasła były podczas marszów Anitfy, KODowców czy podczas przemarszu kobiet domagających się prawa do uśmiercania kilkumiesięcznych chorych dzieciaków, np. z Downem.
Trzeba przyznać, że czasy wstydu z bycia patriotom, z bycia osobą wierzącą, z bycia osobą ceniącą wartości chrześcijańskie powoli mijają.
Za dużo chyba oglądacie co niektórzy mediów antypolskich, zagranicznych.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.