Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Gość
    16.05.2018 19:19
    "kryzysu gospodarzącego w Unii Europejskiej"? Co to kryzys gospodarzący?
    doceń 10
    • Gosc
      17.05.2018 10:22
      To inaczej mówiąc, kryzys który jest gospodarzem UE.
      • Zdumiony
        17.05.2018 13:11
        Czyli, że Junkier???
        doceń 0
        0
      • Gosc
        17.05.2018 13:21
        Junkier to piec co daje w palnik a nie przewodniczący.
        doceń 0
        0
  • spokojny miś
    16.05.2018 22:05
    Gospodarka rynkowa ma charakter cykliczny... A jeśli "coś jest nie tak" i zamiast cykli jest permanentny kryzys - to znaczy że to nie jest gospodarka rynkowa. Jest coraz bardziej regulowana, jak nie przez państwa, to przez zmowy i "uszczelnianie" systemu przez silnych i bogatych. W ich świecie nie ma miejsca dla drobnych gryzoni, którzy chcieliby na "wolnym rynku" uszczknąć coś dla siebie. Nie ma "wolnego rynku"... Zyski są tylko dla najsilniejszych, dla maluczkich są straty. Państwo które bierze ich w obronę, przeciwstawia się takiemu systemowi, nie będzie przez Silnych lubiane. No i nie jest. Polacy mają jeszcze jedną cechę - nie poddają się bez walki, nawet z miażdżąco większym przeciwnikiem. Pomimo ciężkich strat potrafili zachować swój byt i tożsamość, a mądrze rządzeni potrafą sami stać się potęgą. To znowu powód by nas nie lubiano na salonach. Nic to, róbmy swoje, czyli Trójmorze. I trzymajmy z GB - a potem niech nas wyrzucają z euro-kołchozu, damy sobie radę i sami nie będziemy. Niech się boi kto inny.
  • Stańczyk
    17.05.2018 13:14
    Buńczuczne słowa - "damy sobie radę i sami nie będziemy. Niech się boi kto inny" - jak w 1939. Nie potrafimy wyciągać wniosków z historii, oj nie.
    • Gość
      17.05.2018 13:55
      Czyli według ciebie rację miał Macierewicz który chciał silnej armii a nie polegania na innych?
      • Boss(man)
        17.05.2018 15:09
        Zaraz, zaraz! Nie przypominam sobie żadnego działania wspomnianego ministra, wzmacniającego armię. Śmigłowców bojowym nie ma i nie będzie, zaś przydatność taktyczna w przypadku konfliktu zbrojnego WOT byłaby taka, jak kawalerii w starciu z czołgami.
        doceń 5
        0
      • Gość
        17.05.2018 15:37
        Subtelność porównania o "kawalerii w starciu z czołgami" wymagała by zaznaczenia, że starcie takie jest wymysłem hitlerowsko-peerelowskiej propagandy, bo jeszcze ktoś weźmie to na serio.
        doceń 13
        0
      • GOŚĆ2
        17.05.2018 19:34
        To w PRL-u rządzili hitlerowcy?! Cięciwa ideolo widzę już tak naciągnięta, że łamie łuk.
        doceń 2
        0
      • Gość
        17.05.2018 21:16
        Gościu 2, gdzie było, że "w PRL-u rządzili hitlerowcy" ? Masz kłopot z czytaniem ? Kawalerzyści na czołgi byli wymysłem hitlerowców, co propaganda komunistyczna ochoczo powielała (np. film "Lotna").
        doceń 10
        0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Bartosz Bartczak

Redaktor serwisu gosc.pl

Ekonomista, doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach specjalizujący się w tematyce historii gospodarczej i polityki ekonomicznej państwa. Współpracował z Instytutem Globalizacji i portalem fronda.pl. Zaangażowany w działalność międzynarodową, szczególnie w obszarze integracji europejskiej i współpracy z krajami Europy Wschodniej. Zainteresowania: ekonomia, stosunki międzynarodowe, fantastyka naukowa, podróże. Jego obszar specjalizacji to gospodarka, Unia Europejska, stosunki międzynarodowe.

Kontakt:
bartosz.bartczak@gosc.pl
Więcej artykułów Bartosza Bartczaka

Zobacz także