Myśliwi chcą sobie po prost pozabijać. Padną niekoniecznie słabe sztuki. Myśliwy nie będzie szukał cherlaka tylko okazu by się chwalić. Może warto też pomyśleć o innych rozwiązaniach, by znów nie alarmować o zagrożonym gatunku.
Odstrzał jest nie tylko najtańszym rozwiązaniem, ale może przynieść Lasom Państwowym potrzebny przychód. Przychodu z pewnością nie zapewnią różni zieloni, tylko straty i bałagan.
Ponieważ kilku myśliwych znam blisko, niestety się z tym zgadzam. Szlachetne slogany o regulowaniu populacji poprzez eliminowanie sztuk słabych i chorych często mają niewiele wspólnego z prawdą. Jest to zwykłe zabijanie dla sportu i dla trofeum; raczej nie chodzi tu o chronienie upraw, bo te nie odstrzelone sztuki i tak potem wychodzą na pola uprawne.
W całym swoim życiu widziałem tylko raz łosia, choć jestem przyrodnikiem i dużo po lasach chodzę. Kolejne lobbowanie myśliwych to typowy przejaw łowieckiej zachłanności!
"RZ":
"Będzie pomnik poległych na misjach wojskowych.
Budowa pomnika ma się zakończyć do grudnia tego roku. W całości sfinansuje go resort obrony. Pomnik wraz z aranżacją przestrzenną, czyli oświetleniem i okalającym go murem, ma kosztować 1,3 mln zł."
Ja widziałem łosia dwa razy. Raz w niewielkiej odległości od maski mojego samochodu. Łoś mógł się usprawiedliwić w razie ewentualnego wypadku, że był u siebie w domu tzn. w lesie, gdzie zakłóciłem mu spokój. I tu z łosiem się bym zgodził :-) A na wjazd do lasu to przepustkę miałem, bo to było w celach naukowych - badania nad roślinkami :-)
Myślę, ze łosie to sympatyczne zwierzaki i szkoda do nich strzelać. Nad Biebrzą żyje populacja łosi odmienna genetycznie od pozostałych łosi w Polsce. Ciekawe dlaczego tak jest?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Może warto też pomyśleć o innych rozwiązaniach, by znów nie alarmować o zagrożonym gatunku.
"RZ":
"Będzie pomnik poległych na misjach wojskowych.
Budowa pomnika ma się zakończyć do grudnia tego roku. W całości sfinansuje go resort obrony. Pomnik wraz z aranżacją przestrzenną, czyli oświetleniem i okalającym go murem, ma kosztować 1,3 mln zł."
A jaki to ma związek z tematem?
Myślę, ze łosie to sympatyczne zwierzaki i szkoda do nich strzelać. Nad Biebrzą żyje populacja łosi odmienna genetycznie od pozostałych łosi w Polsce. Ciekawe dlaczego tak jest?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.