Nowy numer 13/2024 Archiwum

Piękne…jak drut

Od 14 października 2011 r. w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu można oglądać wystawę "Piękne…jak drut. Z historii słowackiego druciarstwa."

Druciarstwo należy do najmłodszych i najważniejszych rzemiosł słowackich, a sylwetka druciarza z torbą na plecach, obwieszona zwojami drutów i łapkami na myszy jest do dziś słowackim symbolem narodowym. Początki tego rzemiosła sięgają XVIII wieku, na początku stanowiło ono dodatkowe źródło utrzymania mieszkańców górskich regionów północno-zachodniej Słowacji (okolice Żyliny i Spiszu).

Słowaccy mistrzowie druciarstwa odkryli wyjątkowe właściwości drutu i opracowali oryginalne, proste sposoby jego ręcznego formowania i wiązania bez spawania i lutowania.Z biegiem czasu ten lokalny fenomen rozprzestrzenił się na wszystkie kontynenty, druciarstwo zaczęło przynosić dochód i stało się najbardziej rozpowszechnionym w kraju rzemiosłem. Po II wojnie światowej zaczęło jednak tracić popularność. Dziś stanowi źródło inspiracji dla artystów i rzemieślników.

Eksponaty pochodzą z Muzeum Považskiego w Żylinie, które zgromadziło największą na świecie kolekcję przedmiotów z drutu liczącą ponad 6000 eksponatów.

 

« 1 »

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza