Nowy numer 13/2024 Archiwum

Müller: widzimy możliwość impasu w TK, dlatego wracamy do 9-osobowego pełnego składu

Wracamy do przepisów, zakładających 9-osobowy pełen skład Trybunału Konstytucyjnego, bo widzimy możliwość impasu w TK; Sejm w takiej sytuacji powinien reagować legislacyjnie - ocenił w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.

Sejm zajmie się w piątek projektem ustawy, autorstwa PiS, zmniejszającym liczbę pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 11 do dziewięciu sędziów.

Rzecznik rządu został zapytany przez dziennikarzy, czy celem projektu jest umożliwienie Trybunałowi zajęcie się wnioskiem prezydenta ws. noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma doprowadzić do odblokowania dla Polski środków z Krajowego Planu Odbudowy.

Müller podkreślił, że w projekcie dot. TK chodzi o to, by w kluczowych sprawach, w których wymagany jest pełen skład TK, nie było sytuacji, że skład orzekający nie może się zebrać. "To nie dotyczy tylko ustawy o Sądzie Najwyższym, tylko potencjalnie w przyszłości każdego zaskarżenia, które by się pojawiało w TK" - mówił.

Rzecznik rządu przypomniał, że przepisy zakładające 9-osobowy pełen skład TK już obowiązywały. "Wracamy do tych rozwiązań, bo widzimy możliwość - niestety - impasu w Trybunału Konstytucyjnym (...). Jeżeli Sejm widzi takie zagrożenie, to powinien reagować legislacyjnie, czyli zmieniając ustawę w tym obszarze" - dodał.

Projekt noweli ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK na początku maja złożyli w Sejmie posłowie PiS; przewiduje on zmniejszenie minimalnej liczby sędziów Zgromadzenia Ogólnego TK z 10 do 9, a także zmniejszenie liczby pełnego składu TK - z 11 do 9 sędziów. Znowelizowane przepisy mają mieć zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie noweli.

Od miesięcy w TK trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK, który uniemożliwiał w ostatnim czasie zebranie się Trybunału w pełnym składzie. Według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja Przyłębskiej - jako prezesa TK - upłynęła po 6 latach, czyli 20 grudnia 2022 r. i jednocześnie nie ma ona możliwości ponownego ubiegania się o tę funkcję. Według samej Przyłębskiej, a także premiera i części ekspertów, jej kadencja upływa w grudniu 2024 r. - razem z końcem kadencji Przyłębskiej jako sędzi TK.

Najbliższe rozprawy w pełnym składzie TK są wyznaczone na 31 maja. Tego dnia w południe Trybunał ma zająć się nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym z wniosku prezydenta Andrzeja Dudy. Nowelizacja ustawy o SN ma - według PiS - wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków na realizację Krajowego Planu Odbudowy.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama