Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Cuda w Lourdes. Dla uzdrowionych i pozostałych

W Lourdes chodzi nie tyle o zdrowie, ile o zbawienie.

Trzydziestoośmioletnia Katarzyna Latapie miała chorą prawą rękę. Od chwili, gdy dwa lata wcześniej spadła z drzewa, cierpiała na paraliż łokcia i niedowład ramion. 1 marca 1858 roku o trzeciej nad ranem obudziła się, poruszona nagłym impulsem. Miała przekonanie, że ma iść do groty Massabielle koło Lourdes. Od jej wioski Loubajac to jakieś siedem kilometrów drogi. Choć była w dziewiątym miesiącu ciąży, nie zastanawiała się. Obudziła dwójkę dzieci i poszła z nimi we wskazane miejsce. Było jeszcze ciemno, gdy dotarła na miejsce. Odczuła przynaglenie, żeby podejść do bijącego w grocie źródła. Nie wyglądało imponująco, minęło zaledwie kilka dni od chwili, gdy na polecenie objawiającej się Maryi „odkryła” je dziewczynka Bernadetta ­Soubirous.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy