Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Módlcie się za nami, aniołki!

Po przeczytaniu artykułu „Jestem w ciąży do końca życia” chciałabym przytulić wszystkie Mamy, które straciły swoje Maluszki. Boże, tylko Ty wiesz, co przechodzą te rodziny – daj im wszystkim siły i wiarę!!! Kochane malutkie aniołki, módlcie się za nami!
Aga

Mój syn przeżył we mnie 41 cudownych tygodni, poza mną jedynie 7 dni. W moim sercu żyje nadal. Jestem wdzięczna za to, że powstają takie artykuły.
Mama Oskarka

W katolickiej Polsce dzieci poronione lub urodzone martwe traktowane są jak nieludzie.Moje dziecko, 30-tygodniowego Krystiana, z trudem pochowaliśmy, a już o Mszy nie było mowy. Po następnym poronieniu, w 8. tygodniu, nie mogliśmy nawet odzyskać ciała maleństwa. Jak można tak traktować te maleństwa i ich rodziców, katolików? To jest dla mnie niezrozumiałe.
Edyta

Po raz pierwszy o Nim mówię. Miał tylko cztery tygodnie. Do dziś nie chciałam o Nim myśleć. Nie chciałam, a jednak na początku każdego roku przechodziło mi przez myśl: „styczeń, Michał miałby urodziny”. Mój Aniołek...
Mami

Na pewno bardzo wielu rodziców, którzy przeżyli tragedię utraty dziecka, na taki artykuł czekało. Dzięki.
Rataj

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy