Białoruś. Angelika Borys została ponownie wybrana na szefową Związku Polaków na Białorusi. Jednocześnie delegaci, zebrani w Grodnie, wystosowali list do prezydenta Aleksandra Łukaszenki, w którym deklarują gotowość prowadzenia rozmów z władzami państwa.
„Jesteśmy gotowi do poważnej rozmowy w sprawie przyszłości Związku Polaków i dajemy nowo obranemu kierownictwu naszej organizacji prawo pertraktacji z organami państwowymi na temat możliwych form legalizacji naszej działalności” – napisano w odezwie, zredagowanej w języku białoruskim.
Fakt, że Angelika Borys nie została aresztowana przed wyborami w Związku, odczytywany był przez niektórych jako gest dobrej woli ze strony reżimu Łukaszenki. Jednak z czasem zaczęły dochodzić informacje, że inni delegaci mieli utrudnienia z dojazdem, a jeden z uczestników zjazdu został już zwolniony z pracy. Związek Polaków na Białorusi, któremu szefuje Angelika Borys, nie jest uznawany przez władze białoruskie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.