Kto spotkał Chrystusa zmartwychwstałego, nosi w sobie wewnętrzny nakaz głoszenia innym Ewangelii. Nieraz ten nakaz jest przyduszony lękiem przed zbłaźnieniem się i odrzuceniem przez innych.
Łatwo pomyśleć: to nie moja sprawa. Od tego są księża i zakonnice. Tymczasem wewnętrzny przymus głoszenia Bożej miłości innym jest nie tylko dobrem wnoszonym w cudze życie, ale i czymś ratującym nas samych. Bo wiara rośnie, gdy jest przekazywana.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.