Telefony wykrywające chorych, kamery termowizyjne w sklepach, obowiązkowe przesyłanie selfie władzom – ile prywatności warto poświęcić dla walki z epidemią?
Firma Amazon zamówiła kamery termowizyjne, za pomocą których będzie sprawdzała temperaturę ciała swoich pracowników – ujawnił Reuters. Doniesienie wywołało skandal, bo sprzęt sprowadzony przez największy na świecie sklep internetowy pochodzi z chińskiej firmy Dahua, która jest objęta sankcjami przez władze USA. Jednak pomysł używania kamer termowizyjnych wobec pracowników lub klientów staje się coraz bardziej powszechny.
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwent nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaczynał w radiu „Kampus”. Współpracował m.in. z dziennikiem „Polska”, „Tygodnikiem Solidarność”, „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie”, „Niedzielą”, portalem Fronda.pl. Publikował też w „Rzeczpospolitej” i „Magazynie Fantastycznym” oraz przeprowadzał wywiady dla portalu wideo „Gazety Polskiej”. Autor książki „Rzecznicy”. Jego obszar specjalizacji to sprawy społeczno-polityczne, bezpieczeństwo, nie stroni od tematyki zagranicznej.
Kontakt:
jakub.jalowiczor@gosc.pl
Więcej artykułów Jakuba Jałowiczora