Nowy numer 17/2024 Archiwum

Doszedłeś do ściany? Świetnie!

Działanie Ducha Świętego nie skończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów. "Oto czynię wszystko nowe" - to jest rzeczywistość, która opisuje Jego obecność w świecie, w Kościele i w moim życiu.

"Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu".

Co to było za miejsce? Wieczernik - świadek ich niemocy, niezrozumienia, lęku, poczucia odrzucenia przez Boga. Wrócili w to samo miejsce i zatrzasnęli za sobą drzwi. Zaryglowali się w swoim nieszczęściu. Czuli, że to już koniec, doszli do ściany, za którą nie ma już nic...

I wtedy przyszedł Duch Święty. Uderzył w nich, jak gwałtowny wiatr. W pootwierane usta tchnął nowe życie. Wypełnił cały dom; każdą relację, małżeństwo, przestrzeń zawodową; każdą szczelinę serca. Bez ich udziału, interwencji, zasługi. Wyszli za drzwi własnego zahukania i natychmiast przyłączyło się do nich kilka tysięcy osób. Dlaczego? Bo Duch Święty wyprostował ich skrzywiony obraz świata i siebie samych. Wypełnił serca odwagą i miłością. Z zastraszonych cherlaków uczynił armię, do której inni pragnęli się zaciągnąć, gotową oddać życie za wiarę.

Jeśli właśnie jesteś w takim momencie swojego życia; doszedłeś do ściany i nie wiesz czy ją obejść czy przeskoczyć, to jesteś najodpowiedniejszym kandydatem na przyjęcie mocy Ducha Świętego. Jeśli twoje życie pęka, a serce rozsypuje się na milion kawałków; jeśli doświadczasz pustki, braku, głodu; jeśli twoje dni wypełnia samotność i lęk; i jeśli czujesz, że wszystko stracone, a poza cierpieniem nie ma już nic, to jest to najlepsza przestrzeń dla Jego działania. Duch Święty jest Mistrzem w tworzeniu czegoś z niczego.

I jeśli czujesz się dziś bardziej jak niewolnik, niż jak syn, to Duch chce napełnić właśnie ciebie. "Młodzieńcy wasi będą mieli widzenia. Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego" - obiecuje Bóg w księdze Joela. On pragnie wylać Ducha Świętego na to, co słabe, niedojrzałe, bezwartościowe; wyposażyć w siłę, mądrość i poczucie własnej wartości.

Nie martw się. Działanie Ducha Świętego nie skończyło się wraz ze śmiercią ostatniego z apostołów. "Oto czynię wszystko nowe". To jest rzeczywistość, która opisuje Jego obecność w świecie, w Kościele i w twoim życiu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Aleksandra Pietryga

Redaktorka Gosc.pl

Absolwentka studiów teologicznych na Uniwersytecie Opolskim i podyplomowych studiów dziennikarskich w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. J. Tischnera w Krakowie. Pracowała w szkolnictwie, a także instytucjach zajmujących się problemami rodzin. Od studiów publikowała w prasie lokalnej Górnego Śląska i Śląska Opolskiego, a także w mediach katolickich. Była zawodowo związana z portalami internetowymi: Opoka.fm i Opoka.tv. Współautorka (razem z ks. Markiem Dziewieckim) audiobooka "Uzależnienia. Jak je pokonać? Jak się przed nimi chronić?". W "Gościu" od 2010 roku. Interesuje się psychologią i teologią duchowości. Uwielbia czytać książki, jeździć na rowerze i gotować. Jej obszar specjalizacji to rodzina i wiara.

Kontakt:
aleksandra.pietryga@gosc.pl

  • gosc
    09.06.2019 22:31
    Doszedlem do sciany juz jakis czas temu i... nic. Ladne slowa p. Aleksandra napisala ale takich ladnych slow przeczytalem juz setki. I nic sie nie zmienia. Mam wrazenie, ze felietonisci katoliccy coraz bardziej przypominaja „coachow”. Duzo, ladnych slow, a Ci co tkwia w problemach, ktore ich przerastaja doluja sie jeszcze bardziej, bo sa otwarci na osciez na jakiekolwiek dzialanie
  • gosc c.d.
    09.06.2019 22:32
    im pomoze, a dzialania brak. I zastanawiaja sie co z nimi jest nie tak, skoro wszystkim niby te slowa pomagaja, a im nie.
    doceń 1
  • wierny czytelnik
    09.06.2019 22:43
    Słodycze są słodkie, ale owoce są lepsze bo słodkie i zdrowe. Słodycze dają szczęście, owoce dają szczęście i życie.
    Dostaniesz Dary Ducha Świętego, a z nich w twoim sercu zakwitną i urosną Owoce Ducha Świętego. Jeśli podzielisz się tymi owocami to twoje życie będzie nie tylko słodkie, ale być może wieczne.
    doceń 0
  • Obserwator
    10.06.2019 08:48
    A jeżeli nie czuję się tak? A jeżeli moje serce akurat w tej chwili nie pęka? I nie czuję się jak niewolnik?...
    Czy Duch Święty naprawdę przychodzi tylko do tych najbiedniejszych?...
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji