Nowy numer 13/2024 Archiwum

Zabieg, który pozwoli nam widzieć po zmroku

Badacze przekonują, że odkryli metodę, która pozwoli ludziom widzieć po zmroku tak dokładnie, jak widzą niektóre zwierzęta. Tę umiejętność ma zapewnić zastrzyk do oka.

Wielu z nas zna to uczucie, kiedy w czasie nocnej wycieczki z latarką po lesie co jakiś czas widać świecące ślepia dzikich zwierząt. Wiele z nich widzi doskonale po zmroku i nie potrzebuje do tego sztucznego źródła światła, tak jak człowiek. My jesteśmy skazani na korzystanie z różnego rodzaju latarek. Jednak naukowcy przekonują, że już wkrótce człowiek może zyskać takie same możliwości jak zwierzęta. Aby jednak tak się stało, potrzebna jest pewna modyfikacja naszych oczu. Pomóc ma... specjalny zastrzyk.

Zdrowe ludzkie oko doskonale reaguje na fale świetlne o długości ok. 500 nanometrów. Znacznie gorzej radzi sobie, gdy fale są dłuższe. Gdy mają ponad 700 nm, czyli w warunkach bardzo słabego oświetlenia, nasz wzrok znacząco słabnie. Ale w świecie przyrody to nie jest norma. Istnieje wiele gatunków zwierząt, których zmysł wzroku radzi sobie świetnie nawet w głębokiej ciemności. To na przykład koty, żaby czy węże. Ich oczy mają inną budowę, bo tryb życia wymaga od nich często polowania w nocy.

Noktowizor w oczach

W dużo gorszej sytuacji są na przykład myszy. Ich wzrok jest jeszcze słabiej przystosowany do widzenia w ciemności niż oczy człowieka. To właśnie na tych gryzoniach przeprowadzono badania, które dają naukowcom nadzieję, że kiedyś i człowiek będzie widział w ciemności jak kot. W jaki sposób?

Za pomocą specjalnych białek naukowcy zbudowali nanocząsteczki, które po wszczepieniu w siatkówkę umożliwiają oczom myszy reagowanie na fale o większej długości. Czyli poprawiają widzenie w warunkach ograniczonego oświetlenia. Tak wzmocnione oko myszy mogło reagować nawet na fale o długości 980 nm. Co ważne, równocześnie nie stwierdzono pogorszenia widzenia w warunkach dziennych ani żadnych innych skutków ubocznych.

Czy taka modyfikacja wzroku jest możliwa również u człowieka? Zdaniem naukowców - tak. Tym bardziej że w przeszłości miał już miejsce eksperyment, w którym wprowadzona do oczu człowieka substancja poprawiła widzenie w ciemności. W tym przypadku doświadczenie przeprowadzono za pomocą kropli do oczu. Zastosowanie najnowszych odkryć wymaga wykonania zastrzyku do gałki ocznej.

Przeczytaj więcej w Science alert.

 

 

« 1 »

Wojciech Teister

Redaktor serwisu internetowego gosc.pl

Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.

Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera