– Jak już się przegrało, i to do zera, no to już w głowie się pojawiało, że trzeba iść coś ukraść, bo trzeba zagrać – wspominał jeden z więźniów przebadanych przez dr Bernadetę Lelonek-Kuletę.
Droga od hazardu do przestępczości jest krótka – mówi psycholog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, która poddała badaniu 1,2 tys. więźniów. Nawet 37 proc. osadzonych może być uzależnionych od hazardu. 20 proc. popełniało przestępstwa w związku z grą na pieniądze, a co 10. trafił za kraty właśnie z tego powodu.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.