Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Unia według Macrona

Prezydent Francji aspiruje do roli lidera reform w Unii Europejskiej. Czy jego projekty rzeczywiście mogą uzdrowić Europę, czy jedynie pogłębią podziały i zamieszanie?

Europa, jaką znamy, jest zbyt słaba, zbyt wolna i nieefektywna – ogłosił Emmanuel Macron podczas przemówienia na paryskiej Sorbonie. Przedstawił plan „głębokiej reformy” Unii Europejskiej i długą listę proponowanych zmian w niemal wszystkich obszarach funkcjonowania Wspólnoty – od obronności, przez politykę monetarną, fiskalną, azylową, po edukację i ochronę środowiska. Wiele spostrzeżeń prezydenta Francji na temat kłopotów Starego Kontynentu jest trafnych. Ale proponowane przez niego recepty na przezwyciężenie kryzysu wydają się chybione i spotkały się z krytyką w różnych krajach UE. Czy plan francuskiego prezydenta jest realny i stanowi wyraz szczerej troski o los Europy? A może mamy do czynienia z inicjatywą obliczoną przede wszystkim na doraźne korzyści polityczne? W tym wypadku próbą zrównania się znaczeniem w UE z kanclerz Angelą Merkel, a w polityce wewnętrznej z „ucieczką do przodu” po szybkim spadku poparcia w sondażach, porażce „En Marche” w wyborach do senatu i masowych protestach przeciwko reformie prawa pracy.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy