Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Dookoła szalała śmierć

Nie mieli prawa wyjść z tego cało. Nawet jeśli jakimś cudem nie zmiótłby ich gnający z prędkością 1500 km/h atomowy podmuch i nie spaliła fala ognia, powinni byli umrzeć wskutek promieniowania. Przeżyliśmy nuklearne piekło dzięki Maryi – nie mieli wątpliwości.

Najpierw był krótki błysk. Kwadrans po ósmej niebo eksplodowało pół kilometra nad niczego niespodziewającym się miastem. Kula ognia w okamgnieniu osiągnęła średnicę niemal 300 m, a temperatura podskoczyła do 300 tys. st. Celsjusza. Topiło się wszystko w promieniu 400 metrów. Oślepiający błysk poraził miasto, a dziesiątki tysięcy ludzi w ciągu chwili… zniknęły z powierzchni ziemi. O godz. 8.16 Hiroszimę dosięgła zagłada.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy