Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Ciche bohaterstwo

Mimo represji niemieckich modlono się, udzielano sakramentów, pomagano potrzebującym.

W1942 r. do kościoła zmartwychwstańców na krakowskiej Woli Duchackiej przyszła młoda para. Ślubu udzielił im ks. Józef Piaskowski. – Miałem wtedy 21 lat i byłem żołnierzem 4. plutonu 4. kompanii zgrupowania AK „Żelbet-Południe”, pseudonim „Mały” i „Juhas”. Ks. Piaskowski zaznaczył wyraźnie, że udziela nam ślubu jako kapłan i jako przyjaciel. W kościele byli bowiem moi koledzy z oddziału – mówi 93-letni dziś Włodzimierz Wolny. Wskazuje na reprodukcję fotografii, gdzie stoi obok świeżo poślubionej żony Heleny z Bobrowskich.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy