Są prawie niewidoczni w naszych kościołach, choć bez nich nie zadzwoniłyby poranne dzwony, drzwi pozostałyby zamknięte, a kościelna posadzka niepozamiatana.
Wykonują mrówczą i ciężką pracę, którą uważają za misję i powołanie. O stróżach naszych świątyń, o cechach i atrybutach kościelnych i zakrystianek, ich codziennych pracach i obowiązkach, zmartwieniach i misji, jaką wykonują, oraz o tym, jak i kto może zostać zakrystianem, można przeczytać na ss. IV–V.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.