Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Księżowskie problemy

Całkiem niedawno błogosławiłem ślub. Narzeczeni składali właśnie podpisy, gdy jeden ze świadków zerknął i rzucił do mnie: „Jaki zegarek! No, jakiś sportowy, lepszy...”.

Akurat ten zegarek dostałem, kosztował ok. 200 zł. Ale nie ukrywam, że dla mnie to było zwykłe chamstwo. Tym bardziej, że zawsze i wszędzie powtarzam: „Pieniądze nie są i nie będą największym problemem księży”. Zwłaszcza teraz, gdy można z łatwością zarabiać duże pieniądze. Uważam, że problemy księży są gdzie indziej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy