Rzecz o artyście z Bożej łaski, który jednym słowem zabił księdza – tak mógłby streścić tę opowieść przeciętny tabloid. I takie postawienie sprawy nie byłoby dalekie od prawdy.
Dziś w tym miejscu pierwsza z wakacyjnych przechadzek po naszej diecezji. Ta ma charakter historyczno-literacki.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.