Kiedy zagląda się do środka ślicznego drewnianego kościółka, marzenia proboszcza o odprawianiu tu stałych Mszy św. wcale nie dziwią.
Kościółek pochodzący z XVI w. przeszedł ostatnio całościową renowację zewnętrzną i wewnętrzną. Prace pochłonęły już ponad 800 tys. zł. Kieruje nimi Jarosław Adamowicz, związany z krakowską ASP. Świątynia jest dostępna dla turystów. W minionym roku zwiedziły go prawie 3 tys. osób.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.