Nowy Numer 16/2024 Archiwum
Sonda

W jakim wieku dzieci powinny zaczynać naukę w szkole?

6 lat
10,89 %
7 lat
84,84 %
nie mam zdania
4,25 %
głosujących: | 1927 |
  • edukacyjny
    25.10.2013 23:24
    To jest kwestia indywidualna. Ja osobiście skłaniam się do tego, aby dzieci rozpoczynały naukę w wieku lat 6 (poprzedzoną "zerówką"), ale nie można tego nikomu narzucać.
  • maja
    27.10.2013 19:41
    Jestem przeciw obowiązkowi szkolnemu. Gdyby Michał Anioł urodził się w naszych czasach, nikt nigdy o nim by nie usłyszał. Zamiast godzin spędzonych w pracowni swego mistrza, siedziałby w szkole. Uznano by go co najwyżej za uzdolnionego manualnie. Tymczasem do mistrzostwa w każdej dziedzinie dochodzi się wytężoną pracą (10 tys. godzin ćwiczeń, co daje kilka godzin dziennie przez kilka lat). Dlaczego taki uzdolniony w jakieś dziedzinie dzieciak ma tracić cenny czas? Nauczy się kilku frazesów, zaliczy głupawe testy, ale talent zmarnuje. Przeciętny gimnazjalista ma w tygodniu 34 obowiązkowe lekcje, jakieś zajęcia wyrównawcze itp. Odrabianie zadań domowych to kolejne stracone godziny. Michały Anioły umierają dziś zanim się na dobre urodzą. Poziom tzw sztuki współczesnej świadczy o tym dobitnie.
    doceń 10
  • Paladyn
    29.10.2013 09:07
    Gdyby szkoły były dopasowane do młodszych dzieci, to bym odpowiedział - 6 lat (moja chrześnica w Anglii chodzi do szkoły od 5 roku życia i wyszło jej to na dobre - ale warunki dla dzieci tam, a tu, to zupełnie inna bajka).

    Jednak przy obecnym przygotowaniu szkół, to wybrałbym odpowiedź - 7 lat.
    doceń 0
  • teribelka
    29.10.2013 12:52
    Moim zdaniem powinno być tak: normalny tryb nauki - początek gdy się ma 7 lat, ale gdy dziecko jest zdolne, to powinna być możliwość przyspieszenia - np, żeby zamiast do 2 klasy poszło od razu do 3, albo szybszy tok nauki np dwa lata zrobić w jeden rok, albo tryb indywidualny. I więcej nauczycieli byłoby wtedy potrzebnych (a nie tylko policjantów). Każdy rozwija się w swoim tempie, ci średni też powinni się móc odnaleźć, a najlepsi - mieć możliwość rozwoju, żeby im nie zakłócać dynamiki. Powinno się wspierać ludzi. Miarą kultury jest stosunek do najsłabszych. Ktoś przede mną napisał, że dziecko może być nastawione na zabawę, ALBO na naukę. Niekiedy można to połączyć. Krasicki dawno temu napisał - "bawiąc - uczyć" - to wtedy nie boli, tylko rozwija i dodaje rozpędu.
    doceń 6
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy