A ja myślałem, że do PE powinny trafić osoby które mają najwięcej głosów a nie najmniej bo to takie sztuczne ciągnięcie ogona. Jeżeli obywatele nie chcą kogoś w polityce to po co go ciągnąć na siłę.
Nie rozumiesz zagadnienia. Mimo wszystko w wyborach głosuje się na konkretnych ludzi a tylko pośrednio na całą partię. W wyniku zmian w ordynacji te głosy na konkretnego człowieka przestaną się liczyć jeżeli człowiek ten nie ma poparcia partii. Czyli słowo "obywatele" w Twojej wypowiedzi należy zastąpić słowem "partia" - jeśli partia nie chce kogoś w polityce to po co go ciągnąć na siłę?
Czy obecność "mniejszych ugrupowań" w PE coś nam dała? Nie zauważyłem. Czy sytuacja w której jakaś lekko ponadprogowa partia staje się języczkiem u wagi, doklejając się do najsilniejszego, lecz bez bezwzględnej większości, i to ona "rządzi", jest zdrowe? Odpowiadam - nie jest. To aberracja demokracji. Przy okazji, dziś znów jeden celebryta, na pogrzebie, mówił o parodii demokracji. Poza pytaniem na jakiej planecie ten dotąd szanowany przeze mnie i wielu słuchaczy muzyki redaktor obecnie mieszka, było to po prostu, zwłaszcza jak na jego osobę, niesmaczne.
Każdy z prezydentów, jeśli ma zamiar ubiegać się o ponowną kadencję i nie zrywać dobrych stosunków z macierzystą partią, wykonuje krygi i pozy w stronę przyszłych wyborców i partyjnej familii. Konstytucyjność podpisywanych ustaw nie ma tu nic do rzeczy. Pokaz własnej niezawisłości, niepodległości, niezależności itd. demonstrowany jest w mniejszym bądź większym stopniu przez każdego wybrańca narodu. Taki jest polityczny teatr w wykonaniu Jednego Aktora. A nawiasem mówiąc Komorowski po miesiącu (zapewne głębokich analiz, rozważań, rozterek, wątpliwości itd. itp) podpisał 21. 07.2015 r. niezgodną z konstytucją ustawę, która umożliwiła wybór przez PO-PSL dwóch swojaków na sędziów TK. I żadnemu z czołowych, zaciekłych obrońców demokracji wcale to wtedy nie przeszkadzało. Dopiero kilka miesięcy potem, po dojściu do władzy PiS i jego działaniom - orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zapobiegło dalszemu ponad ośmioletniemu utrzymaniu w tym organie większości wybrańców PO-PSL, pomimo przegranej w wyborach.
Kaczyński zabrał Dudzie klocki w postaci referendum konstytucyjnego, dlatego Prezydent zabiera teraz Prezesowi klocki wyborcze do PE. Skłaniam się do hipotezy, że w obu wypadkach jest to zwykła ustawka.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Skłaniam się do hipotezy, że w obu wypadkach jest to zwykła ustawka.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.