Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • passenger
    14.02.2018 21:56
    Amen!
    doceń 5
  • Sylwia
    14.02.2018 22:20
    Mnie się Popielec z Walentynkami nie gryzie. Przypomina mi o najdoskonalszym Oblubieńcu każdej duszy, takim, co z miłości idzie na krzyż.
    doceń 8
  • gut
    15.02.2018 00:48
    Bardzo bardzo - Cenne - spostrzeżenia! ;-) Małgorzata Ciok 💠💠💠 Uśmiech to iskierka Bożej miłości. [ :-)))) ]

    doceń 5
  • m.
    15.02.2018 08:03
    Dziękuję, pięknie powiedziane:-)
    doceń 14
  • jurek
    15.02.2018 09:03
    Bardzo dziekuje. Fajny tekst. Co ciekawsze da się bez polityki i atakowania innych.
    doceń 19
  • Yarpen_Zirgin
    15.02.2018 09:31
    Yarpen_Zirgin
    Mnie zaś, kiedy usłyszałem ten dowcip, naszła taka myśl: Z żoną walentynki są codziennie, a nie jedynie czternastego lutego.
    doceń 20
  • Pawel
    15.02.2018 11:17
    Dobrze powiedziane. Ślubowanie na ślubie ma znaczenie, jest bardzo ważne. Głupio by mi było kiedyś w to wątpić. Pozdrawiam.
    doceń 7
  • Gość
    15.02.2018 22:38
    U mnie jest jedynie popielec, bo walentynek nie obchodzę, zresztą i tak nie ma z kim...
    doceń 14
  • Judyta
    16.02.2018 09:06
    Łączenie popielca i Walentynek w całość to tak jakby łączyć autora felietonu z np. miss świata. Oczywiście autor jest tym popiołem.
    doceń 36
    • Gość
      16.02.2018 12:19
      Miss świata zazwyczaj jest "pusta" w środku. Kobieta piękna, to nie znaczy że wartościowa. Natomiast pan Franciszek jest wartościowym człowiekiem...
      • Monika
        16.02.2018 15:13
        Rozumiem @GOŚĆ że zapoznałeś pana Kucharczaka od spodu, od góry, z boków i z tyłu? Bo jakżeż inaczej można oszacować wartość ???
        doceń 30
        0
      • ciebie dyżurna
        16.02.2018 17:05
        intrygantko nie chciałbym "zapoznać" ani od przodu, bo masz chyba ze 100 lat skoro posługujesz się koślawo przestarzałym słownictwem . "Zapoznać" możemy się z kimś przez kogoś, "zapoznać" możemy się z jakąś sprawą . A osobę np. pana Kucharczaka możemy tylko "poznać".
        doceń 9
        0
    • polonista
      16.02.2018 19:55
      Nie masz racji brachu z tym "zapoznaniem" bo jeżeli ktoś "wartość" odbiera jako "coś wartościowego" a nie wartość człowieka to zapoznaje się z tą wartością. Wartość "czegoś" to rzecz przedstawiająca swą wielkość ceną, wyglądem i popytem na rynku. I w takim przypadku MONIKA miała rację.
      doceń 17
      • do polonisty
        17.02.2018 12:31
        Czyli gdy ktoś porównuje artykuł autora do wartości materialnej uznaje że autor jest bez wartości ?
        doceń 2
        0
      • oj, Rozbawiłeś mnie
        17.02.2018 13:08
        "polonisto" iście kabaretowym wywodem pt. "jesli ktoś masło odbiera jak coś maślanego a nie wartość masła" to zapoznaje się tym masłem" itd. A tymczasem chodzi o to czy forma "zapoznałeś pana F." (zapoznać kogoś) jest właściwa? Najlepiej jednak zamiast na wątku kombinować z "rozprostowaniem krzywego", najpierw poszukać troszeczkę w necie odpowiedzi. Nawiasem mówiąc tutejsza dyżurantka staje się dość ropoznawalna ze względu na przytrafiające się jej nieraz niezdarności językowe i niedorzeczności.
        Poznać kogoś - tak, zapoznać kogoś - nie ( http://www.hermes.net.pl/audycje/podgladanie-jezyka/poznac-i-zapoznac/ ).
        Poznam panią (nie: zapoznam)
        ( https://obcyjezykpolski.pl/poznam-pania-nie-zapoznam/ ) .
        doceń 4
        0
  • g.
    16.02.2018 14:05
    Walentynki w Popielec - i najważniejsze wyznanie miłości podczas eucharystii. Piękne połączenie.
    doceń 2
  • Anna Panna
    17.02.2018 00:57
    Oczywiście - kobiety, które nie są żonami, są GORSZE. W czym gorsze? We WSZYSTKIM.
    doceń 16
  • TEŻ ZAPYTAM ?
    19.02.2018 15:21
    Czy Walentynki i Popielec kolidowały ze sobą? Z artykułem jedynie koliduje dla mnie ten prostacki kawał cytowany przez autora. Niskie noty za takie buractwo.
    doceń 20
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także