Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • mee...
    26.03.2017 12:20
    Przypieczetowano podzial, w jakze wznioslej formie...prezydent i premier, albo nie czuja bluesa, albo swiadomnie zwodza opinie publiczna.
    doceń 1
  • gut
    26.03.2017 13:08
    『Jak traktować deklarację?』Myślę, że czas pokaże... :-)) ┏▷Stanisław Jerzy Lec◁┓ ⭚ ⭛ ⭜ ⭝ ┏▷Trafiłem obok? Tam był mój cel.◁┓ ;->
  • Stefan1
    26.03.2017 15:28
    Deklaracja ta jest manifestacją jedności. Tylko pytanie : na ile poważną za sprawą ubioru pani Szydło promującą kolor szat Judasza na wszelkich obrazach znanych współcześnie. O reszcie symboliki kanarkowego koloru nie wspomnę bo wiadomo - cenzura.
    doceń 7
  • Chrobry
    27.03.2017 08:08
    Każde Państwo musi mieć świadomość swojej odrębności oraz wspólnoty z innymi narodami. Polityka PiS mi odpowiada, gdyż mają świadomość godności Narodu i Państwa. Wizja lewacka Europy wymieszanej narodowo i kulturowo, bez odniesień do chrześcijaństwa, byłaby powtórką z historii Związku Sowieckiego. Dlatego dziwię się liberałom i lewicy, że jedność widzą jako rozmycie i nihilizm, a patriotyzm widzą jako faszyzm.
  • Gość
    27.03.2017 14:49
    Deklaracja Rzymska, którą podpisało 27 przywódców państwa jest deklaracją jedności i woli politycznej UE. Warto pamiętać, że 10 lat temu Deklaracja Berlińska w 50-lecie nie została podpisana przez przywódców państw członkowskich (a tylko przez 3 liderów ówczesnej UE) - zatem pod tym względem jest pewien postęp i sukces.

    Dla mnie ciekawy jest zapis deklaracji ze str. 2: "Pojedynczo zostalibyśmy zmarginalizowani przez globalną dynamikę. Razem mamy największą szansę wpływać na nią oraz bronić naszych wspólnych interesów i wartości." I najważniejsze nie zostało dopisane: jak chcemy definiować te "wartości": czy nadal ma to być filozofia grecka, prawo rzymskie i wiara chrześcijańska.

    Jeśli tak to mamy powody do świętowania.
    A jeśli nie?
    • JAWA25
      04.07.2017 10:25
      "filozofia grecka" wieloznaczny termin, jedni filozofowie (Antystenes) zwalczali niewolnictwo, inni uważali je za niepodważalne (Arystoteles). Prawo rzymskie nie tylko dzieliło ludzi na wolnych i niewolników, ale i usprawiedliwiało walki gladiatorów, zaś wola cesarza była prawem (kilku z nich kazało sobie udzielić ślubu jednopłciowego). To mają być dawne dobre czasy?
      doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny

 

Zobacz także