Dziennikarz działu „Kościół”
Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.
Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka
Brawo!!!! Naprawdę, brawo dla Pana! :-)
Nie liczą się wygłaszane przez zbrodniarzy usprawiedliwienia zbrodni, ale prawdziwa inspiracja ich czynów!
Poza tym, chrześcijanie przyjmują dobrowolnie do przestrzegania Prawo Boże, a piaty punkt tego Prawa mówi: Nie zabijaj! Jeżeli więc ktoś nazywający siebie chrześcijaninem z rozmysłem zabija, to nie jest chrześcijaninem, bo albo świadomie odrzuca Boga, albo jest głupi, a głupiec chrześcijaninem być nie może, bo aby być chrześcijaninem, trzeba świadomie Boga, jako Stwórcę Nieba i ziemi, Ojca i Zbawiciela, a głupi człowiek nie jest do tego zdolny.
Głupota, jak powiedział nasz Mistrz, jest jedną z nieczystości wychodzących z człowieka, jest jego winą.
Anno, a Ty co wybrałaś na swoje bóstwo?
Jako mieszkaniec Słupska słuchałem już wielu wypowiedzi pana Biedronia i nie przypominam sobie, żeby jakaś była "wiary"-godna (zwykły populizm). Od lat czytam też felietony pana Kucharczaka i może z kilkoma zaledwie bym polemizował...
i tu chwala autorowi ,za obrone najbardziej naturalnej ,a podstawowej prawdy!
Prusy to nie zaraz Niemcy (np HaKaTa to Pruski Bismark -przede wszystkim),ewangelicy nie zaraz to samo co katolicy choc chrzescijanie .
Na Biedronia skroty mozna by rzecz...malpy spalily biedna czarownice...gdyby choc slowo o Darwinie do tego watku wtracic...a tylko szkoda tych koczkodanow...:-)))))
"Tekst ten został po raz pierwszy opublikowany w 1487 i stał się znany jako podręcznik łowców czarownic od XV do XVII wieku.
Był uważany za podstawowe kompendium wiedzy o czarostwie, czarownicach i ich związkach z Szatanem, mimo iż został potępiony przez Inkwizycję już w 1490 i nigdy nie był oficjalnie zatwierdzony przez Kościół katolicki".
Dzięki za te informacje. Bardzo to ciekawe i jednocześnie pogrążające totalnie Biedronia.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.