Czytać to nie do końca znaczy rozumieć co się czyta. I to jest kolejny problem wśród Polaków. Następnym problemem jest to , że ludzie nie rozumieją co się do nich mówi. Reasumując idealny materiał do manipulacji.
Pamiętam, kiedyś rozmawiałem z taką jedną Panią, która twierdziła, że wszystkie te sondaże to jedna wielka bzdura, bo świadome społeczeństwo czyta artykuły w Sieci. No, to by tłumaczyło wiele "intelektualnych" przyzwyczajeń Polaków dzisiaj...
No cóż... znam trochę ludzi, którzy czytają nawet jedną książkę dziennie. Sama czytam niewiele mniej (książka na dwa dni), a większość znajomych też sięga po książki często - ale nikt się nas o to nie pyta, więc ani Biblioteka Narodowa, ani Gazeta Wyborcza o tym nie wiedzą :P Na jakiej podstawie ten raport?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.