Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Maluczki
    09.03.2016 18:08
    Jakiego pata?!
    Trybunałowi wolno łamać prawo?!!!
    Żadnych ustępstw wobec łamiących Konstytucję i ustawę sędziów z TK!!!
    Jeżeli tak, to zostanie złamane kolejne prawo konstytucyjne o równości wszystkich wobec prawa!
    Jeżeli sędziom TK wolno łamać prawo, a innym nie?!
    Albo prawo obowiązuje wszystkich, albo nikogo!
    doceń 7
  • Gość
    09.03.2016 19:11
    A pan, panie Łoziński w ogóle zdaje sobie sprawę z tego, co to Konstytucja? Trybunał konstytucyjny? Trójpodział władzy?

    Widzę, że nie. I nie potrafi pan nawet przyznać, że nie rozumie, o co w tym wszystkim chodzi. Albo co gorsza, rozumie pan, ale cynicznie wypisuje bzdury na polityczne zamówienie partii rządzącej.

    Wstyd!
    doceń 25
  • Iwa
    09.03.2016 19:44
    Nie chciałabym się czepiać, ale w artykule jest dość sporo usterek językowych, które wpływają na jego odbiór...
    doceń 5
  • Gosc
    09.03.2016 20:46
    Opozycja???

    A Pan Redaktor nie zauwazyl, kto dzis rzadzi w kraju i ignoruje zdanie opozycji?
    doceń 20
  • velario
    09.03.2016 20:59

    Trybunał z uprawnieniami przed ustawą z 22 grudnia – zablokuje reformy rządu.
     

    Może Pan redaktor podałby jakiś przykład pod tę polityczną tezę?

    doceń 22
  • paulus
    09.03.2016 21:21
    I oto szczyt bolkowej demokracji , ktory wrzeszczy pod niebiosy.....tk...teatrzyk kukielkowy...na zdrowie panowie szlachta
    doceń 3
  • Eugeniusz_Pomorze_
    09.03.2016 21:58
    Całą tę bitwę o TK rozpoczęła w ubiegłym roku PO. Mimo, że i tak miała w nim większość, postanowiła na dodatek złamać konstytucję i dodać sobie jeszcze ekstra dwóch sędziów.

    Słuchając części opozycji i sędziów TK, to rozumiem, że w Polsce rządów nie sprawuje rząd, lecz TK. Rząd ma być jedynie administratorem, bo to Trybunał ma być ostateczną władzą decydującą o tym co ma być uchwalane, a co nie. Cokolwiek rząd uchwali, jeśli nie spodoba się to opozycji, to prof. Rzepliński wraz z towarzyszami, po "głębokim namyśle" uzna za niezgodne z konstytucją.

    Czy tego chciał Suweren, żeby nadal rządziła PO, skoro odsunął ją od rządu...???? Jeżeli by tak było, to znaczy, że albo Suweren jest schizofrenikiem, albo konstytucja jest specjalnie tak skonstruowana, że w gruncie rzeczy jest taką umową oszustów dla złodziei pisaną wykwintnym językiem...!
    • tyrf
      09.03.2016 22:43
      A ktore z ustaw zakwestionował trybunal? Oprocz tych, ktore paralizuja jego prace? Nie ma takich. To jest właśnie propaganda.
      doceń 11
    • BeatryczeKlempa
      10.03.2016 00:02
      Wina PO w zapoczątkowaniu całej afery jest bezsporna, pozostaje poza dyskusją.
      Ale nieuznawanie, że PiS postanowił pójśc na całośc i wielokrotnie przebił PO ustanawiajac prawo całkowicie paraliżujące TK - to już infantylne zacietrzewienie, typowe dla pisowskiej propagandy.
      Z tymi tekstami o "suwerenie" (też infantylnie pisowskimi) nalezłoby się również powściągać - bo ten pisowski "suweren" to efekt takiej a nie innej ordynacji zawężony do mniej niż 10% populacji.
      Oczywiście papier wszystko przyjmie - i, jak widac, pisowskie mózgi takoż.

      A rzeczywistośc skrzeczy. Bo zawężanie pojmowania demokracji do prawa wykrzykiwania na ulicach jest bezgranicznie ogłupiające.
      Demokracja to instytucje. To realny - a nie papierowy i pozorowany - trójpodział władzy.
      To ochrona praw i stabilność porządku prawnego, to tendencja do usuwania usterek a nie mnożenia ich przez kreowanie przepisów gorszych niż te wadliwe i niedoskonałe, które były.

      Za wszelką cenę człowiek usiłuje nie ironizować i nie drwić z PiSowskich polityków, ale to co dzisiaj pokazują, to pzrekracza granice zgłupienia. Co piszę poważnie, bez chęci poniżenia kogokolwiek.
      Taki jest po prostu opis zgłupiałej naszej rzeczywistości.

      Te nakręcone gadające głowy, wyrzucające z siebie ciągle te same formułki propagandowe - mentalnie absolutna komuna, zero własnego zdania, same gadające miernoty.
      Cały ten PiS prędzej czy później władzę utraci i wówczas nie pomoże nic. Konkurenci są pojętni i zastosują wszystkie te sztuczki przeciwko politykom PiS, żeby raz na zawsze ich politycznie unieszkodliwić. Trybunał Stanu to bedzie drobnostka.
      Zaczynacie państwo PiSowcy długotrwałą bratobójczą walkę, traktując nas jak ciemniaków i ubliżając naszej inteligencji.
      Odwet będzie niestety długotrwały, obawiam się.
      doceń 20
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.03.2016 19:21
        Szanowna Pani Beatrycze, mógłbym odpowiedzieć na każdą Pani wątpliwość i/lub na stwierdzenie, ale nie chcę tego, bo kolejny raz powstanie może wrażenie dziecinnego zacietrzewienia u PiSowca...

        Odpowiem tak - nie czuję się ani PiSowcem, choć na tę partię już dość długo głosuję, kiedyś głosowałem na PO, a np. w wyborach prezydenckich 1995 roku na Hannę Gronkiewicz-Waltz, wówczas kobietę, która na Jasnej Górze mówiła rzeczy powodujące radość w sercu...

        Jestem katolikiem i jest to dla mnie coś ogromnie ważnego. W moich wyborach politycznych na poszczególne partie najważniejszą rzeczą jest dla mnie to, jak dane ugrupowanie polityczne odnosi się praktycznie do nauki Jezusa Chrystusa. Partia, która w nosie ma tę naukę, nawet gdyby składała się z samych aniołów, nie ma u mnie żadnych szans.

        Ze swego zwyczajnego ludzkiego doświadczenia wiem, że "najpiękniejszy" nawet bunt przeciw Bogu w piekle rodzi odrażającą radość, a na Ziemi tylko śmierć...

        Nie chcę i nie potrafię zgodzić się na demokrację, która stoi w sprzeczności z Jezusem, bo choćbyśmy nie wiem co robili, to i tak prędzej, czy później okaże się, że taka "demokracja" stoi w sprzeczności z człowiekiem.

        Konstytucja i trybunał broniący chorego ładu nie mogą być przedmiotem uczciwej pochwały. Jeżeli są w stanie wykorzystać je do swych celów ludzie walczący z Prawdą, Dobrem i Pięknem, i dzięki nim rosną jeszcze w siłę, to ja takiej ustawy zasadniczej i trybunału nie mam ochoty bronić.

        Pozdrawia.
        doceń 0
        0
  • E.K
    09.03.2016 22:19
    Co oznacza,że rząd " Może zaproponować rozwiązanie, które umożliwi sprawną pracę TK, a jednocześnie zapewnić sobie poprzez jego skład, że nie zablokuje reform."? Rząd powinien przeprowadzać swoje reformy w zgodzie z konstytucją a nie wbrew jej!
    doceń 16
  • mp
    10.03.2016 00:12
    Wymagam większej rzetelności od red piszącego artykuł ! mimo że nie większość czytających nie jest prawnikami to warto dbać o jakiś poziom
    doceń 14
  • opinia
    10.03.2016 00:27
    Takie bzdety tylko w bardziej politycznym niż KATOLICKIM TYGODNIKU. Pewnie się teraz lepiej sprzedaje panie redaktorze Łoziński. Ma pan szanse na jakieś stanowisko w radzie nadzorczej państwowej spółki za takie podlizywanie się pisuarowi. Oczywiście że tak obrazoburczy wpis nie zostanie przez cenzurę przepuszczony. Jesteście po prostu żałośni
    doceń 14
  • Andrzej Polak
    10.03.2016 00:33
    Rząd nie może ustąpić, bo to oznaczałoby całkowity paraliż rządzenia w Polsce, gdyż PO, PSL i Nowoczesna nie pozwoliliby na jakiekolwiek ustawy, które mogłyby zreformować i naprawić Państwo. Prawo stoi po stronie rządu, więc wszystko jest na najlepszej drodze do zwycięstwa nad zdrajcami Ojczyzny z lewactwa.
    doceń 3
  • justyna
    10.03.2016 01:31
    Żadnego kompromisu z opozycja. Opozycji nie zalezy na dobru Polski tylko swoim i dlatego na żaden dobry kompromis nie pójdą. Dobrze, niech się kłócą, niech trybunał nie pracuje, niech jeżdżą do Brukseli i niech mówią co chcą- nic się nie stanie. Bóg na żaden kompromis z szatanem nie szedł.
    • BeatryczeKlempa
      10.03.2016 10:10
      @justyna
      "Opozycji nie zalezy na dobru Polski tylko swoim..."
      Kto bądź CO Panią o tym przekonuje? Bierze Pani pod uwagę, ze "dobro Polski" może być różnie rozumiane i to jest jak najbardziej naturalna sytuacja?
      Ja przyjmuje do wiadomości, że PiS pojmuje :
      "dobro Polski" na swój sposób - tyle, że się z tym ich rozumieniem tego dobra, a już zwłaszcza ze sposobem jego realizacji kompletnie nie zgadzam.
      Ale nie odmawiam im patriotyzmu z tego powodu.
      doceń 7
  • Zbyszek
    10.03.2016 10:16
    To nie jest ustawa PIS, tylko ustawa Sejmu Rzeczpospolitej.
    doceń 3
  • Trolejbusnn
    10.03.2016 10:21
    Nie wiem, co mają komentujący do tego artykułu. To jest czysta politologia prognozująca zwycięstwo PiSu. Natomiast, czy to dobrze, czy to źle nie zostało powiedziane.
    doceń 0
  • Maluczki
    10.03.2016 10:28
    Sprawa TK odsłoniła prawdę o tym, czym jest obecna Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej.
    Np. Art.1.
    "Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli."

    Kpina w pysk wszystkim uczciwym, podeptanym, okradzionym i wyrzuconym poza margines życia, przez RP

    Art.2.
    "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej"

    Kpina i drwiny jak powyżej.

    Art.4.
    "1.Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej należy do Narodu.
    2.Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio"

    Ciekawe do jakiego Narodu? I kto jest tym przedstawicielem tego Narodu?
    Sprawa TK pokazuje, że do przedstawicielstwa tego tajemniczego Narodu uzurpuje sobie prawo TK.

    Art.7.
    "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa."

    TK właśnie pokazał, że wszelkie prawo ma w de.

    Art.8.
    "1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
    2.Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej."

    Życie pokazuje jasno, że ustęp pierwszy jest czystą fikcją, a drugi jest w tej sytuacji bezprzedmiotowy.
    Tak można by dalej analizować i w kocu dochodzi się do wniosku, że obecna Konstytucja znaczy mniej więcej tyle samo, co Konstytucja w PRLu, albo w sowietach.
    Polska dalej jest okupowana przez ruskich najemników, tylko bagnety zostały zamienione struktury państwowe.
    doceń 3
  • Marcin
    10.03.2016 12:55
    Panie Redaktorze,

    TK może zablokować tylko reformy niezgodne z konstytucją, więc chyba dobrze aby działał sprawnie i rozpatrywał sprawy w rozsądnym terminie.

    Konstytucja gwarantuje wolność słowa, dzięki czemu może Pan pisać co chce, chroni własność, ludzkie życie, niezależność władzy sądowniczej, ogranicza możliwość zadłużania przyszłych pokoleń. Którą z tych wartości chce Pan redaktor "poświęcić" w imię reform?
    doceń 11
  • paulus
    10.03.2016 16:26
    Jko ze w kraju rzedzi demokracja...a wiec wladza ludu..a wiec wybrany przez nia sejm ...ustawy tegoz sejmu sa miarodajne.....takze tk (teatrzyk kukielkowy) pana rzepichy albo te wole ludu (demokracje) wypelnia albo jest do zwolnienia i to napewno nie z odprawami.Tak jest wola ludu.
    Ktory to zbudujacych dom godzi sie na to ze mu odchodzacy pan majster "zamontowal" krzywo kamien wegielny...i rosci sobie prawo by dalej budowac krzywo.
    Mysle ze wyborcy te paranoje w pore zauwarzyli i poprawili wyborami.
    A panu rzepichowi , co to prawo zrobil na lewo dziekujemy i prosimy o wystep przed prokuratorem w tjurmie....za "kontrolowany" wyciek polityczny, mysle ze prokurator sie tym skandalem targowickim i tym panem zajmnie .
    doceń 1
  • BeatryczeKlempa
    10.03.2016 22:43
    @Eugeniusz_Pomorze_

    "Jestem katolikiem i jest to dla mnie coś ogromnie ważnego. W moich wyborach politycznych na poszczególne partie najważniejszą rzeczą jest dla mnie to, jak dane ugrupowanie polityczne odnosi się praktycznie do nauki Jezusa Chrystusa. Partia, która w nosie ma tę naukę, nawet gdyby składała się z samych aniołów, nie ma u mnie żadnych szans."

    I, rozumiem, obecnie w PiSie znajduje Pan emanację Chrystusowej nauki?
    Jeśli tak, to chyba nauka Chrystusa jest niezmierzenie wieloznaczna.
    "gorszy sort", "komuniści i złodzieje" etc.etc - rzeczywiście absolutna kwintesencja miłości bliźniego, szacunku, braterstwa i tym podobnych - ważnych społecznie - Z CHRZEŚCIJAŃSTWA WYWIEDZIONYCH - wartości.
    o ustawicznym bezpodstawnym insynuowaniu najniższych i najgorszych motywacji konkurentom politycznym nie mówiąc.

    "Nie każdy, kto mówi mi Panie, Panie..." - warto pamiętać.
    • Eugeniusz_Pomorze_
      11.03.2016 18:08
      Pani Beatrycze,

      Ma Pani rację, ze strony prawicy padały nieraz różne mocne słowa, ale która partia jest od nich wolna...? - Myślę, że żadna.

      No tak, ma Pani znowu rację - przecież PO, Nowoczesna, SLD, czy Razem przecież mniej lub bardziej otwarcie walczą z Chrześcijaństwem, a więc w sumie mają pełne prawo używać wszystkiego tego, co jest sprzeczne Dekalogiem. Prawica natomiast powinna być nieskazitelnie czysta. Na spotkaniach wyborczych np. powinna mówić do ludzi piękną polszczyzną, a przy tym może jeszcze powinna namawiać do głosowania na politycznych konkurentów...

      Realizacja takiej wizji polityki byłaby czymś niezwykle pięknym. Jednakże, jak napisałem w czwartek, nie chodzi o to by rządzili nami pedanci używający języka brzmiącego anielsko, lecz by bronili tego co najważniejsze, a więc życia, normalności w rodzinie, a nie gendereksperymentów, by chronili nas od przestępców, naciągaczy, wyzysku aż do śmierci, eutanazji, seksualizacji edukacji itd.

      Tych wszystkich rzeczy nie chcą nam zapewnić "aniołowie" z PO, Nowoczesnej, Razem i Lewicy. Ciekawe przy tym jest tylko to, że nie chcąc nam nic, jednocześnie "pragną" dać nam cały Świat i "święty spokój", bylebyśmy tylko złożyli im, a nie Bogu pokłon....

      Na koniec dodam tylko, że fragment Ewangelii wg św. Mateusza, którym Pani zakończyła swój czwartkowy post ma swoje dalsze istotne rozwinięcie: " Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie." [Mt 7,21]. - Warto pamiętać więcej.

      Pozdrawiam.
      • BeatryczeKlempa
        13.03.2016 17:30
        @Eugeniusz_Pomorze_
        " Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."
        Jasne.
        Pytanie: czy aby paru zacietrzewionych polityków nie przypisuje sobie monopolu na odczytywanie woli Pana?

        Pisze Pan:
        " Jednakże, jak napisałem w czwartek, nie chodzi o to by rządzili nami pedanci używający języka brzmiącego anielsko, lecz by bronili tego co najważniejsze, a więc życia, normalności w rodzinie, a nie gendereksperymentów, by chronili nas od przestępców, naciągaczy, wyzysku aż do śmierci, eutanazji, seksualizacji edukacji itd."

        I znów racja, zgoda.
        Ale zgody nie ma, gdy domyślnie sugeruje Pan, że ze zjawiskami nieakceptowanymi można walczyć wszelkimi - także podłymi - metodami, kreując wrogów wewnątrz narodu, podsycając nienawiść jednych przeciw drugim
        Pomyślał Pan kiedyś, jak bardzo inaczej wyglądałaby polska polityka, gdyby na czele prawicy stali ludzie pokroju np. prof. M.Królikowskiego?

        Ustawicznie utożsamiacie dwie rzeczy: metody stosowane przez paranoika z Żoliborza i jego akolitów ze sprawami godnymi obrony.
        Zawsze bedą ludzie mający więcej tolerancji dla zjawisk nieakceptowanych przez konserwatywnych chrześcijan - bo społeczeństwa sa i będą zróżnicowane,bo rózni ludzie w różnym tempie osiągają dojrzałość itp. Zatem zawsze trzeba będzie swoich racji bronić i do nich przekonywać.
        Proszę się zastanowić, kiedy sprawa zyskuje i ma sznse się bardziej obronić: czy wtedy, gdy adwesarzy myślących inaczej wyzywa się od komunistów i złodziei, czy też wtedy, gdy swoich racji broni się godnie i stanowczo?

        A poza tym, szczegół: Jarozbaw nie ma nic do stracenia, najwyżej swojego kota, dlatego nie zna hamulców.
        Czy wy kiedykolwiek myśleliście jaką Polskę zostawimy swoim dzieciom i wnukom?
        Czego my teraz uczymy te młode pokolenia? Tak ma wyglądać debata w polskiej rodzinie, że się powyzywamy i ogłosimy, że to MY WIEMY, kto wróg i kto śpiewa o "dojnej ojczyźnie"?
        W domach też tak rozmawiacie, gdy się nie zgadzacie?
        Weźcie pod uwagę, Jarozbaw nigdy nie musiał z dnia na dzień ćwiczyć sztuki kompromisu, on tego nie umie. A wy idziecie za nim jak ćmy w ogień.
        doceń 1
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        13.03.2016 22:10
        Pani Beatrycze Klempa,

        Przede wszystkim nie idę za nikim ślepo w ogień. Jeszcze raz powtarzam: chodzi mi o to, by Jezus Chrystus był na pierwszym miejscu w sercu człowieka.

        Zawsze mój głos w wyborach politycznych kieruję na tę partię i tego człowieka, który najbliższy jest tego, co głosił Jezus z Nazaretu.

        Pisze Pani, że akceptuję podłość w osiąganiu dobrego celu. Tak nie jest. Nie akceptuję podłości. Wybieram najuczciwszego polityka. Każdy człowiek ma pewną skłonność do grzechu. Jak mówi św. Paweł: kto by twierdził, że jest bez grzechu, jest kłamcą. Gdybym chciał głosować na człowieka bez zarzutu, nie miałbym po co głosować, bo takiej osoby po Jezusie Chrystusie i Jego Matce Ziemia już nigdy nie zobaczy.

        Proszę się nie gniewać, ale muszę napisać jeszcze o jednej rzeczy. Żąda Pani (i słusznie) dobrych standardów, ale jednocześnie o Jarosławie Kaczyńskim pisze Pani: "zacietrzewiony polityk", "paranoik z Żoliborza", "człowiek nie znający hamulców", "(ktoś), dla kogo jakąś wartość masprawa kot", "nieznający sztuki kompromisu" i dwukrotnie: "Jarozbaw"...

        - Dlaczego?

        I ostatnia sprawa - Beatrycze Klempa, to forma "swoistej" krytyki p. Beaty Kempy, prawda...? - Taka krytyka, to dobry standard?

        Pozdrawiam.
        doceń 0
        0
  • paulus
    12.03.2016 10:31
    Mysle ze ten problem powinno sie w koncu rozwiazac.
    Pan prezydent powinien oglosic referendum co do :
    -czy jestes za rozwiazaniem TK...
    -czy jestes za powolaniem nowego TK przez sejm
    -czy jestes za jednorocznym zakazie KOD...

    W koncu Polacy dorosli juz do besposredniej wladzy i
    Wplywu w panstwie.
    Szczesc Boze.
    doceń 1
  • paulus
    12.03.2016 10:34
    A co do referendum to mysle ze gdyby sie odbylo na koniec kwietnia to majowka bylaby udana ...czego juz teraz wszystkim zycze....Szczesc Boze
    doceń 1
  • Kris
    12.03.2016 22:57
    Dlaczego pan kłamie panie Łoziński?
    Trybunał rozpatrywał NOWELIZACJĘ ustawy a nie ustawę. Ustawę a raczej "ustawkę" pod swe potrzeby rozumuje PIS. Tylko ilu tam wyuczonych? Raczej byli komuniści co stali tam gdzie ZOMO z posłem Kaczyńskim na czele.
    Atak PIS i posła Kaczyńskiego na wszystkich co nie z nimi to nic innego jak objaw głębokiej komuny z którą się ukrywał.A pan co,popiera toto?
    doceń 2
  • BeatryczeKlempa
    14.03.2016 01:12
    @Eugeniusz_Pomorze_

    "Jarozbaw", "Beatrycze Klempa" - tak, czuję dużą potrzebę obśmiania tych nabzdyczonych "zbawców Polski", a poza tym czuję potrzebę odreagowania pięciu lat "komoruskiego"
    Mea culpa.

    "Wybieram najuczciwszego polityka." - To znaczy? Po tym co się stało w ostatnich miesiącach i tygodniach dostrzega Pan jakiś okruch uczciowości w PiSie? To żart?

    "chodzi mi o to, by Jezus Chrystus był na pierwszym miejscu w sercu człowieka" - i dlatego akceptuje Pan te PiSowskie obrzydliwości? I nie przerywa Pańskiego snu ta KOSZMARNA CISZA ze strony hierarchów, obserwujących jak jeden Polak szczuje przeciwko innym, mającym odmienne rozumienie dobra Ojczyzny?

    "zacietrzewiony polityk", "nie znający sztuki kompromisu", "nie znający hamulców" - to nie obelgi - to proste obserwacje. Obserwacje! Tu sie upieram.
    (najgorsze, że wychował następcę: Duda wkroczył na tę sama judzącą ścieżkę, choć dawał nadzieję, ze podejmie trud budowania klimatu rzeczowej debaty - we mnie ta nadzieja była, ale szybko niestety zgasła, utwierdzając mnie w przekonaniu, że PiS to nieszczęście dla Polski - z trafnych niekiedy diagnoz przechodzą do katastrofalnej polityki)

    Pozdrawiam.
    • Eugeniusz_Pomorze_
      14.03.2016 21:15
      Pani Beatrycze,

      Tak, zawsze staram się wybierać najuczciwszego polityka. Nie oznacza to jednakże, że od zawsze głosuję na tych samych, a jedynie, że na ...najuczciwszego.

      Najuczciwszym POLITYKIEM jest dla mnie ten polityk, który Boga stawia na pierwszym miejscu. Idealnie by było, gdyby był idealny, ale takich w Świecie znaleźć ciężko, a wśród polityków jeszcze trudniej. Niemniej jednak zniechęcać się nie chcę, bo jestem chrześcijaninem. Trochę też w życiu przeżyłem dlatego wiem, że nie można polegać na ludziach nienawidzących... Boga lub Go lekceważących. Prędzej, czy później ci "mili" ludzie udowodnią kim są tak naprawdę!

      Jeszcze co do wyborów - jako wierzący z przekonaniem i osobistym doświadczeniem Bożego Miłosierdzia - nie mógłbym zagłosować na partie wspierające moralną "nowoczesność". Partie wstydzące się i wyszydzające dzieło życia Mieszka I, czyli Chrzest św. Polski, i programowo je niszczący, nie znajdą we mnie sprzymierzeńca, bo musiałbym przed lustrem plunąć sobie w twarz, gdybym przyłożył rękę do usuwania Krzyża i do polityk: aborcji, eutanazji, pedofilii, seksualizacji zwłaszcza dzieci i młodzieży, gender, usuwania nauki religii, historii itd.

      Co do "koszmarnej ciszy" wśród hierarchów...- wiem, że jedni chcieliby potępienia tych, inni tamtych przez biskupów, a tu trzeba pouczenia, zachęty i modlitwy. Trzeba też trochę czasu, by się temu wszystkiemu DOBRZE przyjrzeć. Biskup warszawsko-praski zabrał już głos i jest to głos dość spokojny i wyważony. Jak to nie pomoże będzie tych głosów więcej.

      Winy są przecież po... trzech stronach. - Po stronie poprzedniej władzy, po stronie obecnie rządzących i po stronie...TK.

      Komisja Wenecka nawołuje do k o m p r o m i s u. Zobaczymy kto "poda rękę", i czy ta ręka spotka drugą rękę.

      Mam nadzieję, że jedni i drudzy choć trochę ustąpią. Nie chcę samowoli rządu, ale i nie chcę "torpedowania" jego poczynań przez opozycję za pomocą TK. W Trybunale powinni zasiadać tylko tacy ludzie, których zaakceptuje i jedna i druga strona. Walka o 100% władzy polityków w ciele, które powinno być w 100% apolityczne jest złem.


      Pozdrawiam.


      doceń 0
  • elcapitan
    14.03.2016 18:46
    widzę że pan redaktor to taki prawdziwy niedzielny prawnik.zero pojęcia o konstytucji!!
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego

 

Zobacz także