Cytuję
"Nie ma żadnego znaczenia, czy ci ludzie mają paszport arabski, afrykański czy niemiecki, czy urodzili się i dorastali tutaj, czy właśnie przyjechali. Nie ma to żadnego wpływu na postępowanie karne. Wszyscy są równi wobec prawa" - zaznaczył Jaeger.

No właśnie. Nie ma. Nie powinno mieć. Tymczasem gdyby takie rzeczy robili sami Niemcy czy Polacy, to na pewno nie spotkaliby się z taką pobłażliwością. Wolno im, bo Niemcy ciągle boją się oskarżeń o faszyzm... Przecież z dawien dawna Turkom wolno w tym kraju więcej, a policja przymyka oko na ekscesy z ich udziałem...

A do jakiego kręgu kulturowego należą pozostali, urodzeni w Niemczech? Czy przypadkiem też nie należą do tego samego?

Wiem, na takie pytania policja nie odpowiada. A stawianie takich pytań to ksenofobia, kaczyzm, faszyzm itp itd.

Należy mówić tak, jak szef tamtejszej policji: "Nie ma żadnego znaczenia, czy ci ludzie mają paszport arabski, afrykański czy niemiecki ..."

żadnego związku niema, chociaż oczywiście związek jest. Eh.

"Nie ma żadnego znaczenia, czy ci ludzie mają paszport arabski, afrykański czy niemiecki, czy urodzili się i dorastali tutaj, czy właśnie przyjechali" - oczywiście, że nie ma. Wspólnym mianownikiem tych zwyrodnialców nie jest kraj pochodzenia lecz Islam, na prawdę nie rozumiem dlaczego nikt tego głośno nie powie...