Kierownik działu „Nauka”
Doktor fizyki, dziennikarz naukowy. Nad doktoratem pracował w instytucie Forschungszentrum w Jülich. Uznany za najlepszego popularyzatora nauki wśród dziennikarzy w 2008 roku (przez PAP i Ministerstwo Nauki). Autor naukowych felietonów radiowych, a także koncepcji i scenariusza programu „Kawiarnia Naukowa” w TVP Kultura oraz jego prowadzący. Założyciel Stowarzyszenia Śląska Kawiarnia Naukowa. Współpracował z dziennikami, tygodnikami i miesięcznikami ogólnopolskimi, jak „Focus”, „Wiedza i Życie”, „National National Geographic”, „Wprost”, „Przekrój”, „Gazeta Wyborcza”, „Życie”, „Dziennik Zachodni”, „Rzeczpospolita”. Od marca 2016 do grudnia 2018 prowadził telewizyjny program „Sonda 2”. Jest autorem książek popularno-naukowych: „Nauka − po prostu. Wywiady z wybitnymi”, „Nauka – to lubię. Od ziarnka piasku do gwiazd”, „Kosmos”, „Człowiek”. Prowadzi również popularno-naukowego vbloga „Nauka. To lubię”. Jego obszar specjalizacji to nauki ścisłe (szczególnie fizyka, w tym fizyka jądrowa), nowoczesne technologie, zmiany klimatyczne.
Kontakt:
tomasz.rozek@gosc.pl
Więcej artykułów Tomasza Rożka
Nie podoba mi się określanie człowieka jako "części przyrody" bo idealnie wpasowuje to się w dzisiejszy nurt relatywizmu i wyklucza pośrednio fakt, że człowiek swoim rozumiem i wolą jest w stanie kierować swoimi zachowaniami.
Co do nawrócenia wiernych skończy się na zlajkowaniu na fejsie, bo jeszcze nikt nie nawrócił się z tego powodu, że ktoś się niewierzącemu przymila.
Mam nadzieję, że się mylę, ale niestety od czasów papieża Franciszka widzę coraz to narastający kryzys w kościele, o wiele poważniejszy niż za jego poprzedników. Kryzys ten polega na pośrednim odwracaniu się od prawd wiary, "zmiękczaniu" nauki Chrystusa i głoszeniu wszechobecnej herezji poprzez negowanie tradycji kościoła. A sprawa wygląda następująco, jeżeli ktoś nie chce zjeść jabłka to tym bardziej przecieru nie zje. Nie nawracajmy ludzi na siłę, sami dążmy do doskonałości, a jak chcemy coś zrobić dla niewierzących to módlmy się za nich za wstawiennictwem Maryi i Świętych.
I bardzo dobrze!!!
O to im chodzi?
Widać jest to najistotniejszy problem, z którym boryka się teraz Kościół, skoro wymaga analizy (wątpliwej) w encyklice. Zatem nieistotne (a przynajmniej mniej istotne, na co wskazuje poświęcenie "ekologii" aż encykliki) są kwestie, chociażby tak priorytetowe jak zabijanie dzieci poczętych, a jeszcze nienarodzonych, dogorywania Kościoła na zachodzie Europy, mordowanie chrześcijan przez "państwo islamskie" (oczywiście papież zabiera głos w tej sprawie równocześnie akukumenicznie jednając się z muzułmańskimi kacykami, którzy najchętniej wydaliby dyspozycje zgładzenia Kościoła) czy doktrynalne - komunia dla osób rozwiedzionych, którą już nawet zbytnio nie ukrywając próbują forsować jakże "wzorcowe" episkopaty Niemiec i Francji, których hierarchowie jeszcze jakieś 60 lat temu, byliby po prostu heretykami.
Odnoszę wrażenie, że ta encyklika to temat zastępczy przed szykowaną na październik petardą w postaci synodu o rodzinie, którego konkluzje mogą okazać się szokujące. Zajawkę można było zobaczyć w czasie ostatniej sesji, gdzie hierarchia niemiecka dawała upust swym heretyckim wymysłom przy milczeniu papieża Franciszka. Nota bene, zdaje się, że chyba kard. Burke wezwał wówczas papieża do zajęcia stanowiska...
A w "międzyczasie" we Francji kościoły zamieniane są na meczety...
"Dzień dobry" i "do widzenia" - jeśli wiecie o czym myślę...
Papież Franciszek prawdziwy prorok naszych czasów amen.
Z katakumb wyszliśmy i do katakumb wrócimy a Imię Pańskie niech będzie pochwalone proszę postarać się to zrozumieć a zmieni Pan nick na Pełen Ufności Pozdrawiam i życze spokoju
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.